Trwa ładowanie...
Przejdź na

Jan Kliment komentuje półfinał "Tańca z Gwiazdami": "Ja rozumiem, że to fani, ale muszą mieć jakieś sumienie"

0
Podziel się:

Tancerz nie ukrywa, że liczył na inny skład finałowy. "Chciałem zatańczyć z Rafałem, bo mamy taki układ, który chcieliśmy zatańczyć".

Jan Kliment komentuje półfinał "Tańca z Gwiazdami": "Ja rozumiem, że to fani, ale muszą mieć jakieś sumienie"

Półfinałowy odcinek Tańca z gwiazdami wzbudził wiele kontrowersji. Mało kto spodziewał się, że youtuber Tomasz Działowy, czyli Gimper dostanie się do ścisłego finału kosztem znacznie lepiej tańczącej Macademian Girl.

Starcie internetowych influencerów wykazało, że fani Gimpera są dużo bardziej zdyscyplinowani niż ci Tamary i tłumnie głosowali na swojego idola. Być może pomogły też nagrody, jakie Tomasz obiecał w zamian za głosy.

Jeżeli zagłosujecie na nas w trakcie odcinka i wyślecie screen potwierdzenia na maila, to możecie otrzymać "unbana" na "Hajsownikach". Jest to jednorazowa okazja, tak więc gorąco was do tego zachęcam - ogłosił na Instastory w dniu półfinału.

W rezultacie szafiarka, chociaż od kilku odcinków otrzymywała od jurorów same pochwały i maksymalne noty, musiała pożegnać się z programem.
Tym samym finałowe starcie rozegra się pomiędzy Gimperem i Joanną Mazur.

Partnerujący sportsmence Jan Kliment nie ukrywa zdziwienia zaskakującą decyzją widzów. W rozmowie Jastrząb Post delikatnie sugeruje im, żeby może, oprócz swojej sympatii dla uczestnika, wzięli przy głosowaniu pod uwagę, że nie jest to tylko konkurs popularności, ale jednak program o tańcu.

To jest niespodzianka - przyznał tancerz. Widać, że nie tylko punkty się liczą, ale liczą się także głosy internetowe. Gimper ma dużo fanów i to jest bardzo fajne. Ja chciałem zatańczyć z Rafałem, bo mamy taki układ, który chcieliśmy zatańczyć, niestety znowu nam to uciekło, ale myślę, że będzie fajnie w finale z Tomkiem. Każdy kto oddaje głos musi mieć jakieś sumienie. Ja rozumiem, że jesteśmy fani, ale też to sumienie takiej sprawiedliwości. Niech już widzowie zdecydują, w którą stronę pójdą.
Joanna Mazur, która do tej pory szła jak burza, także nabrała wątpliwości co do swoich szans w finale.
Musimy zdecydowanie mocniej poprosić o wsparcie - przyznała.

Myślicie, że wygrana Gimpera to byłaby jednak przesada?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)