Robert Pattinson, wschodząca gwiazda kina jest dziś uważany za jednego z najbardziej pożądanych facetów na świecie. Gwiazdor Zmierzchu nie zawsze był uważany za ucieleśnienie męskości. Szczególnie przez swoje siostry, które robiły sobie z niego żywą lalkę.
Brytyjczyk w jednym z ostatnich wywiadów wyznał, że nigdy nie dogadywał się dobrze z innymi facetami. Większość dzieciństwa spędził w towarzystwie kobiet:
Dopóki nie skończyłem dwunastu lat siostry robiły mi makijaż, kazały wkładać szpilki i wołały do mnie Claudia. Zawsze dostawałem najbardziej wyzywające stroje - wspomina Robert. Świetnie się bawiłem, jednak moi rodzice zaczęli się niepokoić. Dlatego, żeby ich uspokoić, znalazłem sobie kolegów i zacząłem umawiać się z dziewczynami. Do dzisiaj mama i tata trzymają w szafie wszystkie sukienki, które nosiłem. To najzabawniejsza anegdota opowiadana w moim domu.