Trwa ładowanie...
Przejdź na

Wojciechowska PRZEŻYŁA!

2132
Podziel się:

Dotarła do położonego niżej obozu. Dożyje pierwszych urodzin córki. Ale to było odpowiedzialne...

Wojciechowska PRZEŻYŁA!

Wczoraj pisaliśmy, że Martynie Wojciechowskiej grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Burza śnieżna odgrodziła ją od świata w małym namiociku na zboczu góry na Antarktydzie. Odpowiedzialna mama pojechała tam na święta realizować swoje turystyczne ambicje.

Mamy dobrą wiadomość. Martyna dożyje jednak pierwszych urodzin 8-miesięcznej córki. Wprawdzie z racji trudnych warunków atmosferycznych, nadal nie może dotrzeć do bazy głównej, ale wydostała się już z obozu, w którym utknęła cztery dni temu. Z miejsca, gdzie obecnie się znajduje, może przynajmniej porozumieć się bliskimi.

Wczoraj przysłała mi SMS-a, że już zeszła do bazy pod masywem Vinsona - mówi Super Expressowi menedżerka dziennikarki, Anna Wróblewska. Jednak ze względu na pogodę, nie może wrócić do bazy głównej Patriot Hills.

Ponieważ telefon Martyny także kiepsko znosi pogodę, jakakolwiek rozmowa jest niemożliwa. Od czasu do czasu Wojciechowskiej udaje się wysłać krótką wiadomość.

Teraz czeka na samolot, który zabierze ją do bazy głównej. Z powodu szalejącej burzy śnieżnej oczekiwanie może potrwać nawet 2 tygodnie. Ale nie martwcie się - ktoś zaryzykuje życiem i poleci, żeby ją uratować.

Jesteśmy pełni podziwu. To była tak przemyślana i odpowiedzialna wyprawa... Zostawić małe dziecko i pojechać w Boże Narodzenie narażać życie na Antarktydę. Zobaczycie - teraz zaproszą ją do licznych programów telewizyjnych i ogłoszą, że jest bohaterką i "wielkim człowiekiem". Bo weszła na górę i cudem przeżyła. "Zwykli" ludzie, którzy nie narażają niemowląt na osierocenie powinni ją podziwiać...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(2132)
WYRÓŻNIONE
gość
16 lat temu
juz sie odczepicie od niej , robi to co kocha . skoro nie moze zyc bez podrozy niech podrozuje . pzrynajmiej ma odwage spelniac swoje marzenia. a takie male dziecko to i tak nie kuma co sie dzieje wokol . wielkie mecyje z tym niemowlakiem.
gość
16 lat temu
ale wy pierdzielicie farmazony i oceniacie powierzchownie ludzi
gość
16 lat temu
życze jej aby sie udało!!
gość
16 lat temu
czego się przypierdalacie, powinniście ją podziwiać.
Mickey0486
16 lat temu
To całe szczęście!!! A to że nie została kurą domową tylko realizuje swoje plany to tylko można pogratulować!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2132)
gość
10 lat temu
kto to k***a pisał ? pudlel jaki cwaniak !
gość
10 lat temu
Bo akurat 8-miesięczne dziecko będzie pamiętać czy matka była w domu na święta, czy nie. Nawet tych świąt nie zapamięta.
thaddpouw
13 lat temu
hIwuZu <a href=" [url= [link=
bghytrebnoplf...
14 lat temu
nbmjkivycbrewdssonlkhjgytrvbhjmkjufgdfswqakmiyuyhtgre2wmkiunbghulomnbgfrewcddxzkoinmnbvmkjfrdeemkoiuyhgbvreenmkoipbnmkjoidxcswqaa,mklogtyhbvvcdriokmkhjuytmnvcfkjnkpooluiytrrbvcmklohjhmkjhbnbhgyuionmgtffrdewscvbfredwqkmmjnoiu
gość
14 lat temu
Martyna - trzymaj się - ja jestem Twoją fanką - imponujesz mi pod każdym względem - trzymam za Ciebie kciuki Ewa - fajnie byłoby gdybyś mi odpisała - cześć - jesteś : the Best"!!!- nadaję, na-tych samych falach i podziwiam Cię
gość
14 lat temu
JUŻ DO OBRZYDZENIA STAJE SIĘ TA JEJ PASJA WIDAĆ ILE ZNACZY DLA NIEJ CÓRKA!!!!!!!!!!!!!!
gość
14 lat temu
Ta kobieta nie powinna mieć dzieci bo widzi tylko czubek swojego nosa
gość
15 lat temu
Na te wyprawy ona jeździ z wielktawą.Wszystko za nią robią,dosłownie wszystko prócz wchodzenia pod górę i schodzenia.To też nie jest latwe ale nich by spóbowała wspinać się z ponad dwudziestokilogramowym plecakiem,sama rozbijać namiot i szykować jedzenie tak jak robią to inni,o których nikt nie pisze i nie robi wielkie halo.Mój syn też się wspina i z ostatniej wyprawy wrócil bardzo poszkodowany ale nie trąbimy o tym w mediach.
gość
15 lat temu
a ja ją lubie :D
gość
15 lat temu
a PO CO ona to robi? Umie ktos powiedziec?
gość
15 lat temu
jak sie jedzie w takie wyprawy to trzeba sie liczyc z konsekwencjami a wg mnie to troche chore mysleć tylko o wlasnym nosie i szczęściu podczas gdy ma sie takie małe dziecko
gość
15 lat temu
żal
gość
16 lat temu
widocznie zasluzylas mamuska
gość
16 lat temu
ludzie trzeba zarabiac na zycie -ona to robi w ten sposob -a zreszta to jej sprawa
...
Następna strona