Trwa ładowanie...
Przejdź na

Śmigielski widział się z córką! "Spotkanie odbyło się w obecności kuratora"

0
Podziel się:

"Córka nie widziała go od października" - ujawnia informator "Super Expressu". "Powoli zaczyna się do niego przyzwyczajać”.

Śmigielski widział się z córką! "Spotkanie odbyło się w obecności kuratora"

Weronika Rosati długo szukała idealnego ojca dla swojego wymarzonego dziecka. Wreszcie znalazła w osobie Roberta Śmigielskiego, który miał już kilkoro dzieci z poprzednich związków. Niestety, kiedy Weronika odkryła, że sam nie potrafi się dokładnie doliczyć, ile konkretnie, tak ją coś tknęło, że może jednak nie jest takim ideałem, za jakiego go uważała. Jednak była już wtedy w ciąży i tak bardzo pragnęła stworzyć dziecku prawdziwą rodzinę, że postanowiła przymknąć oko na kilka niewygodnych szczegółów.

Z czasem tajemnice partnera trochę ją przerosły. Do tego stopnia, że pozbawiła córkę nazwiska taty i postanowiła wychować ją ze swoją mamą.

Śmigielski ponoć nie zamęczał małej Elizabeth zainteresowaniem, jednak w sądzie wnioskował o wspólną opiekę nad córką. Na szczęście podczas drugiej rozprawy zwaśnionym stronom udało się dojść do porozumienia w bufecie.

Śmigielski zgodził się na ustanowienie miejsca pobytu dziecka przy matce i ograniczenie spotkań do dwóch w miesiącu. Rosati ze swojej strony także postanowiła wykazać dobrą wolę i pozwoliła byłemu partnerowi spotkać się z córką aż dwa razy w ciągu jednego weekendu.

Robert widział się z nią w ostatnią sobotę przez dwie godziny i w niedzielę również - ujawnia w rozmowie z Super Expressem znajomy ortopedy. Bardzo się cieszy, że spotkanie odbyło się w obecności kuratora. Córka go poznała, mimo że nie widziała go od października. Powoli zaczyna się do niego przyzwyczajać, ale na to potrzeba teraz czasu.

Jak przypomina reprezentująca Śmigielskiego kancelaria adwokacka, postawiony przez sąd wymóg, by spotkania z córką odbywały się w obecności kuratora nie wynika z podejrzeń, że jest on nieodpowiedzialny czy nie potrafi się zachować przy dziecku tylko z innych, uzasadnionych psychologicznie powodów.

To ze względu na wiek dziecka i ponadpółroczną izolację przez matkę od ojca, wskazane jest, by dziecku dać komfort i czas do odbudowania relacji z ojcem w sposób naturalny i bezpieczny - tłumaczą prawnicy ortopedy w specjalnym piśmie. Obecność kuratora jako osoby bezstronnej (na nasz wniosek) by matka nie miała możliwości rzucania bezpodstawnych oskarżeń wobec ojca.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)