Trwa ładowanie...
Przejdź na

Roksana Węgiel nie dojechała na koncert przez... policję! "Funkcjonariusz wykazał się TOTALNYM BRAKIEM WYROZUMIAŁOŚCI"

0
Podziel się:

Młoda piosenkarka skarży się, że przez policjanta nie zdążyła na prywatny samolot.

Roksana Węgiel nie dojechała na koncert przez... policję! "Funkcjonariusz wykazał się TOTALNYM BRAKIEM WYROZUMIAŁOŚCI"

Dla Roksany Węgiel ostatnie kilkanaście miesięcy to prawdziwe szaleństwo. 14-latka błyskawicznie stała się jednym z najgorętszych nazwisk w Polsce. Dzięki występowi w The Voice Kids nastolatka zyskała sławę i dołączyła do grona influencerów.

Roksana, a właściwie osoby z jej otoczenia, które zajmują się karierą dziewczyny, starają się kuć żelazo póki gorące. Nic dziwnego, że w grafiku Węgiel roi się od koncertów, na które wokalistka ledwo się wyrabia. Tak było w ostatnią niedzielę, kiedy Roksana miała tego samego dnia zagrać dwa koncerty w różnych województwach. Według planu miała w tym celu skorzystać z prywatnego samolotu. Niestety, nie zdążyła na czas, bo samochód, którym jechała na lotnisko, został zatrzymany przez policję.

Mieli odlecieć z Katowic prywatnym samolotem i dotrzeć do Lubartowa. Zatrąbili na jakiś samochód, by przyspieszyć. To miał być nieoznakowany samochód policji. Chwilę potem zostali zatrzymani. Policjanci legitymowali ich przez trzydzieści minut - informuje lokalny portal Przełom.

Zatrzymała nas policja, spisali nasze dane. Czekaliśmy trzydzieści minut, przez co nie zdążyliśmy na koncert. Pan policjant wykazał się totalnym brakiem wyrozumiałości. Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, prosiliśmy go, żeby nas puścił, ale niestety nie udało się - wyjaśniła Węgiel.

Nieco bardziej zdroworozsądkowo o sprawie wypowiada się rzecznik małopolskiej komendy policji.

Rozumiem, że koncert z okazji Dnia Dziecka to szczytny cel. Jednak nie uprawnia do lekceważenia przepisów. A gdyby komuś coś się stało? W ten sposób każdy może się tłumaczyć, że mu się spieszy z jakiegoś powodu i policja powinna przymykać oko na łamanie przepisów. A posiadanie takich sygnałów to naprawdę nie jest błahe wykroczenie.

Roksana, przypominamy - bezpieczeństwo jest najważniejsze!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)