Trwa ładowanie...
Przejdź na

Film o Villas jednak powstanie. Wiemy, kto zagra legendarną diwę

0
Podziel się:

Nie potwierdziła się żadna z wcześniejszych spekulacji. Roli pierwszej polskiej gwiazdy, która odniosła sukces w Las Vegas nie zagra ani Margaret ani Joanna Kulig.

Film o Villas jednak powstanie. Wiemy, kto zagra legendarną diwę

Przez siedem lat, które upłynęły od śmierci Violetty Villas, co chwila powracał pomył nakręcenia filmu biograficznego o jej kolorowym, lecz nieszczęśliwym życiu. Było z tym trochę kłopotu, bo jedyny syn i spadkobierca gwiazdy stanowczo żądał, by wszystkie szczegóły z nim uzgadniać i każdorazowo pytać o zgodę, a wiadomo, że bywa wybredny.

Samo poszukiwanie odtwórczyni głównej roli nastręczyło tyle problemów, że już wydawało się, że nic z tego nie będzie. Początkowo największe szanse wydawała się mieć Margaret, ze względu na fizyczne podobieństwo do młodej Villas. Po dwuletnim namyśle producenci zdecydowali się jednak zaangażować Michalinę Olszańską, córkę Agnieszki Fatygi, zresztą uderzająco podobną do mamy.

26-letnia aktorka, mimo młodego wieku, ma już na koncie 30 ról. Jak wyznała w jednym z wywiadów, nie obawia się scen nagości, bo dla aktora ciało jest normalnym narzędziem pracy.

Uważam, że odważne sceny to takie same sceny, jak wszystkie inne - wyjaśniła Michalina. Nie chciałabym, żeby stały się rodzajem mojej wizytówki, zwłaszcza na początku zawodowej drogi.
W każdym razie o wyborze Olszańskiej do roli Violetty Villas przesądził podobno fakt, że lepiej od konkurentek prezentowała się w słynnym białym futrze, z którym gwiazda praktycznie się nie rozstawała.

Czy Michalina pasuje do tej roli? - zastanawia się syn Villas, Krzysztof Gospodarek. Powiem tak: to doskonała aktorka i potrafi udźwignąć taką rolę. A jak to wyjdzie, zobaczymy. Z niecierpliwością czekam na film i nawet cieszę się, że ludzie o niego pytają. To znak, że pamięć o mojej mamie jest wiecznie żywa i chciałbym, żeby cały świat zobaczyć, że była naprawdę fascynująca.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)