W dniach 7-9 czerwca 2019 roku odbył się coroczny festiwal See Blogers poświęcony twórcom internetowym. Wśród nominowanych do nagród znalazła się Anna Lewandowska.
Oprócz znanych i lubianych blogerów, youtuberów czy szeroko pojętych infuencerów, zjawiły się także osoby ogólnie związane ze światem ścianek. W związku z tym na imprezie nie zabrakło Miśka Koterskiego oraz jego partnerki Marceli Leszczak. Chętnie pozowali do zdjęć, ale tym razem stronili od nadmiernego obściskiwania.
Początkowo Koterski razem z ukochaną prezentowali się zwyczajnie w codziennych stylizacjach. Jednak gdy przyszedł czas na główny punkt programu, czyli rozdanie nagród, Misiek i Marcela zachwycili stylizacjami godnymi gwiazd.
Żona Roberta Lewandowskiego zgarnęła statuetkę w kategorii Osoba Publiczna Działająca w Sieci. Okazała się bezkonkurencyjna, co raczej nie dziwi, biorąc pod uwagę, że niedawno pokonała własnego męża pod względem siły wpływu w internecie.
Misiek Koterski postanowił wykorzystać swoje 5 minut i złożył gratulacje "Lewej". Na swoim instagramowym koncie wstawił zdjęcie z gali, na którym pozuje razem z Anną. Jednak Misiek nie byłby sobą, gdyby nie zaszokował podpisem pod postem:
Z Anią Lewandowską znamy się od dziecka. Dzisiaj mi przypomniała, że zawsze siadała mi na kolanach, jak byliśmy dziećmi, nie wiem czy to znaczy ze jestem już taki stary, czy zawsze miałem pociąg do pięknych kobiet. Gratuluję nagrody - podsumował Koterski.
Przeczytaj: Szczere wyznanie Miśka Koterskiego w ''Agencie'': ''Miesiąc bez mojej kobiety i wyrobiła mi się ręka''
Cóż, o ile gratulacje wydają się na miejscu, o tyle resztę wpisu można odczytać dwuznacznie. Co na to Ania i Robert?
