Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Ciągle nosi te same śmierdzące szmaty!"

0
Podziel się:

Amy Winehouse zmieniła się tylko pozornie… nadal ćpa, pije i nie myje się.

"Ciągle nosi te same śmierdzące szmaty!"

Wakacje Amy Winehouse na Karaibach zupełnie ją odmieniły. Piosenkarka odzyskała formę, znalazła sobie nowego faceta i ponoć już odzyskuje swój dawny głos. Artystka w końcu przestała mieć stany depresyjne i ponownie poczuła radość życia. Pomimo tych zmian Amy zachowała wiele ze swoich dawnych zachowań. Gwiazda bez skrępowania paraduje po plaży, po ulicach i w hotelu z odkrytym biustem!

W pięciogwiazdkowym kurorcie, w którym mieszka Amy, zatrzymały się również rodziny z dziećmi. Rodzice od początku bali się o bezpieczeństwo swoich pociech i prosili personel ośrodka o pokoje położone jak najdalej od apartamentów gwiazdy. To jednak nie uchroniło ich przed porannym widokiem półnagiej Winehouse, która w restauracji pochłania śniadanie z cyckami na wierzchu.

Moje dzieci bawią się na plaży, która należy do hotelu – mówi jedna z turystek. Jednak, co chwilę muszę je zabierać do pokoju, bo Amy postanawia zabawić się w nudystkę. Ciągle świeci cyckami, a jak już się ubierze, to w te same śmierdzące szmaty. W ogóle nie zmienia ubrań. Najgorsze jest jednak to, że co chwila inny facet obmacuje te jej dwa mikre piegi.

Dyrekcja hotelu zażądała od piosenkarki zaprzestania gorszenia innych gości. Amy oczywiście obiecała poprawę… a następnego dnia spokojnie przechadzała się po holu bez biustonosza.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)