Trwa ładowanie...
Przejdź na

Sara Boruc oskarża byłą partnerkę Artura o utrudnianie kontaktów z synem: "ZADBAŁA o to, by nie poznał taty ani sióstr"

6
Podziel się:

Celebrytka wyjaśniła fanom, czemu piłkarz nie pokazuje pierworodnego syna, zrzucając winę na byłą żonę Artura: "Alimenty chapie, ale od ojca izoluje".

Sara Boruc oskarża byłą partnerkę Artura o utrudnianie kontaktów z synem: "ZADBAŁA o to, by nie poznał taty ani sióstr"

Zgodnie z modą panującą wśród polskich piłkarzy i WAGs, słynne małżeństwa coraz chętniej dzielą się rodzinnym szczęściem, publikując w sieci wspólne zdjęcia z wakacji (najlepiej na greckiej wyspie Mykonos). Po Robercie i Annie Lewandowskich oraz Marinie i Wojtku Szczęsnych, przyszła kolej na Boruców, którzy aktualnie świętują na greckiej wyspie 5. rocznicę ślubu.

Sara i Artur od dawna pielęgnują w mediach wizerunek troskliwych rodziców, dla których najbardziej w życiu liczy się dobro ich pociech. W utrzymaniu tego image'u pomagają im liczne zdjęcia z dziećmi na Instagramie okraszone górnolotnymi sentencjami typu _**Family comes first**_.

W poniedziałek celebrytka po raz kolejny wykorzystała ulubiony serwis społecznościowy, aby zademonstrować fanom silne więzy łączące jej rozbudowaną familię.

_Oboje z Arturem pochodzimy z dużych rodzin i zawsze wiedzieliśmy, że chcemy taką stworzyć. Marzenia się spełniają._

Pod postem szybko pojawiły się komentarze, w których internauci zapytali 34-latkę o dziecko Artura z poprzedniego związku. W odpowiedzi świeżo upieczona mama małego Noah przyznała, że jej mąż nie utrzymuje kontaktu z pierworodnym synem, za co wini byłą żonę Boruca.

Nie mamy z nim żadnego kontaktu, niestety. Artur od urodzenia widział go może pięć razy. Wszystko za sprawą mamy chłopca, która zadbała o to, by nie poznał taty ani sióstr...

Na tej wypowiedzi Sara nie skończyła. W kolejnym komentarzu Mannei postanowiła wytłumaczyć, czemu chłopiec "nie szuka kontaktu z ojcem". Nie przebierając w słowach, Mannei zaznaczyła, iż kobieta z premedytacją utrudnia kontakty Artura z jej pasierbem, zdradzając przy okazji, że widzieli go "z pięć razy od narodzin".

Nie szuka, bo nie zna ojca! Widzieliśmy go z pięć razy od czasu narodzin. Nasze córeczki nie miały okazji go poznać. Jego matka o to zadbała... Od urodzenia utrudniała jakiekolwiek widzenia. Przykre, ale niestety niektóre kobiety przedkładają swoją urażoną dumą nad dobro i szczęście dziecka.

Na koniec żona piłkarza wyjawiła, że mimo umyślnego komplikowania relacji ojca z synem, była partnerka Artura wciąż "chapie od niego alimenty".

_**Artur z synem nie ma kontaktu przez jego matkę, która alimenty chapie, ale od ojca izoluje.**_

Myślicie, że Instagram to dobre miejsce na zwierzanie się z tego typu rodzinnych sekretów?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
Jot
5 lata temu
Gdyby był prawdziwym ojcem to nie byłoby takiego problemu. Rodzic, który chce widywać swoje dziecko zrobi wszystko!!! Panie Boruc, czy Pan zrobił wszystko?!
Jot
5 lata temu
Gdyby był prawdziwym ojcem to nie byłoby takiego problemu. Rodzic, który chce widywać swoje dziecko zrobi wszystko!!! Panie Boruc, czy Pan zrobił wszystko?!
Gość
5 lata temu
Sióstr? Syn Alex ma jedną jeśli juz jedną siostrę. Córka pierwsza pani Sary nie jest siostrą Alexa... wiec o co chodzi pani Sarze?
Gość
5 lata temu
To nie są jego corki
gość
5 lata temu
AAA內容aaaaa
Najnowsze komentarze (6)
gość
5 lata temu
AAA內容aaaaa
Gość
5 lata temu
To nie są jego corki
Gość
5 lata temu
Sióstr? Syn Alex ma jedną jeśli juz jedną siostrę. Córka pierwsza pani Sary nie jest siostrą Alexa... wiec o co chodzi pani Sarze?
Jot
5 lata temu
Gdyby był prawdziwym ojcem to nie byłoby takiego problemu. Rodzic, który chce widywać swoje dziecko zrobi wszystko!!! Panie Boruc, czy Pan zrobił wszystko?!
Jot
5 lata temu
Gdyby był prawdziwym ojcem to nie byłoby takiego problemu. Rodzic, który chce widywać swoje dziecko zrobi wszystko!!! Panie Boruc, czy Pan zrobił wszystko?!
gość
5 lata temu
Jeśli matka utrudnia kontakty, to naprawdę jest trudne. Nastawia dziecko negatywnie do ojca i z bliskości nici. Niestety, najbardziej cierpi na tym samo dziecko, ale w takiej sytuacji zawsze jest winny ojciec a nie egoistyczna matka, pisze to jako kobieta, gdyby ktoś miała wątpliwosci