Justin Bieber i Hailey Baldwin to obecnie jedna z najgorętszych par amerykańskiego show-biznesu. Niedawno para obchodziła pierwszą rocznicę związku i tym samym zdementowali plotki na temat ewentualnego kryzysu w ich relacji. Patrząc na publikowane przez nich zdjęcia faktycznie wiedzie im się raczej nienajgorzej. Niedawno piosenkarz kolejny raz wyznał modelce miłość na Instagramie, gdzie opublikował ich zdjęcie... z łóżka.
O ile na początku związku para raczej unikała mediów i starała się ukryć swoją relację, to w kolejnych miesiącach wyraźnie zmienili zdanie. Nie tylko stale bombardują fanów kolejnymi wspólnymi zdjęciami, lecz także wyraźnie chcą zakomunikować tabloidom, że bycie w centrum uwagi w sumie im odpowiada. Jednocześnie próbują nieudolnie droczyć się z mediami, między innymi w kwestii ewentualnej ciąży modelki.
Tym razem plotki o planach powiększenia rodziny postanowiła podsycić sama zainteresowana, która pokusiła się o specyficzny komentarz pod zdjęciem jednej ze swoich znanych znajomych. Hailey Bieber postanowiła zostawić po sobie ślad pod zdjęciem Kylie Jenner, które przedstawia córkę celebrytki, Stormi. Modelka rozczuliła się do tego stopnia, że żartobliwie oskarżyła koleżankę z branży o... wpędzanie ją w "baby fever".
_**Proszę, przestań mnie wpędzać w jeszcze większy baby fever! Jest najsłodsza**_ - napisała Hailey Bieber na Instagramie.
Wygląda więc na to, że żona Justina Biebera również jest gotowa na spełnianie się w roli młodej mamy. Przypomnijmy, że pytania o to, czy Hailey Baldwin jest w ciąży, pojawiają się już od dawna. Wiemy też, że Justin Bieber rzeczywiście myśli o ojcostwie, co zdążył już w przeszłości wielokrotnie zakomunikować na Instagramie.