W maju tego roku Jacek Rozenek przeszedł udar mózgu, który poskutkował częściowym paraliżem ciała. Na szczęście, były mąż Małgosi Rozenek jest już w świetnej formie. Niedawno opuścił ośrodek rehabilitacji, a zaraz potem został przyłapany "na mieście" ze swoją eksdziewczyną, Katarzyną Pietraszek. To, że jest już w pełni sił, udowodnił w zeszłą niedzielę, gdy pojawił się w studiu Pytania na śniadanie. Na kanapie śniadaniówki aktor opowiedział m.in. o tym, jak fatalny był jego stan jeszcze kilka tygodni temu i zdradził, że wciąż poddawany jest fizjoterapii. Zapewnił, że jego celem jest jak najszybszy powrót na plan.
W piątek zdjęciem z Rozenkiem pochwaliła się jego serialowa koleżanka. Katarzyna Glinka za pośrednictwem Instagrama opublikowała fotografię, na której zarówno ona, jak i Jacek mają na twarzy szerokie uśmiechy. Pod postem podekscytowana aktorka napisała, jak bardzo cieszy się z tego, że stan Jacka się poprawił oraz zapewniła, że nie może doczekać się kolejnego spotkania na planie:
Jak cudnie widzieć Jacka w tak dobrej formie! Trzymam mocno kciuki za Twoją dalszą rehabilitację, trafiłeś na świetnych ludzi i profesjonalny ośrodek Leśna Polana w Gryficach - pisze zachwycona, dając się ponieść refleksji na temat ulotności życia: Wiecie, tak sobie myślę, że życie jest tak kruche. Warto cieszyć się każdą chwilą. Miło patrzeć, jak mimo trudnej sytuacji zdrowotnej Jacek tryska dobrą energią. Szacun! Jacek do zobaczenia na planie.
W komentarzach pod postem 42-latki pojawiło się mnóstwo komentarzy wsparcia dla jej serialowego kolegi: "Dużo zdrowia Panie Jacku!", "Brawo, Panie Jacku", "Trzymam kciuki, będzie dobrze" - czytamy.