Billie Eilish to obecnie jedna z najpopularniejszych piosenkarek. 17-letnia wokalistka uznawana jest przez wielu jako jedno z największych objawień muzycznych ostatnich lat. Wykonywane przez nią piosenki zyskują w sieci setki milionów odtworzeń, a jej największy hit _**Bad Guy**_ stał się niedawno singlem numer jeden na amerykańskiej liście przebojów.
Mimo rozpoznawalności i milionów fanów Billie Eilish jeszcze nie do końca odkryła, jak okrutna potrafi być sława. Piosenkarka zgadzała się już na sesje dla wielu magazynów, a jej artystyczna wizja zyskała spore uznanie. Tym razem jednak jedno z czasopism poszło najwyraźniej o krok za daleko.
Billie Eilish została gwiazdą okładki najnowszego numeru niemieckiej edycji magazynu Nylon. Z nieznanych powodów twórcy uznali, że dobrym pomysłem będzie ukazanie jej jako robota, bez włosów ani ubrań. Entuzjazmu względem takiego pomysłu nie podziela najwyraźniej sama piosenkarka, która postanowiła odnieść się do ich "artystycznej wizji".
_**Co to k*rwa jest. Po pierwsze, nikt z magazynu Nylon nigdy się ze mną nie kontaktował na temat tego dzieła. Ani ja, ani moi współpracownicy nie mieliśmy pojęcia, że coś takiego ma miejsce**_ - zaczęła swoją odezwę do twórców okładki.
W dalszej części komentarza Billie postanowiła odnieść się do nieco dyskusyjnego pomysłu, aby ukazywać 17-latkę jako robota. Postanowiła im też żartobliwie wytknąć, że oprócz ubrania usunęli jej też... włosy.
To nawet nie jest prawdziwe zdjęcie. Nie miałam w to żadnego wkładu. Po trzecie, zrobiliście grafikę, na której nie mam ubrania? To nieprawda? W wieku 17 lat? I wzięliście to zdjęcie na okładkę???? Nawet jeśli to zdjęcie miało przedstawiać mnie jako robota... nie wyraziłam nigdy na to zgody. Po czwarte, USUNĘLIŚCIE MI WSZYSTKIE WŁOSY? Słaaaaaaaaabe - zakończyła swój komentarz piosenkarka.
Szybko okazało się, że fani podzielają brak entuzjazmu Eilish i również wyrazili swoją dezaprobatę dla tego pomysłu w komentarzach.