Medialny związek Edyty Zając i Jakuba Rzeźniczaka wydawał się sielanką. Para zamieszczała w mediach społecznościowych setki zdjęć dokumentujących swoją wielką miłość. Niestety, rzeczywistość nie wyglądała tak różowo, jak Instagram. Okazało się, że piłkarz ma pozamałżeński romans, którego owocem jest córeczka.
Modelka udzieliła pierwszego wywiadu po rozstaniu. W Dzień Dobry TVN opowiedziała o tym, jak zamknęła ten trudny etap w życiu.
Ostatni czas nie był dla mnie najłatwiejszy, moje małżeństwo zakończyło się rozwodem. Długo zastanawiałam się, czy złożyć pozew. To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu - mówiła Edyta. Powiedziała, że medialne doniesienia o niewierności Rzeźniczaka bardzo ją dotykały, ale już wychodzi na prostą. Nie chciała komentować faktu, że piłkarz ma dziecko.
Tak, wiedziałam, że mój mąż ma dziecko. Ale o tym to on powinien się wypowiadać - stwierdziła.
Dodała, że mąż miał u niej duży kredyt zaufania i długo wybaczała mu różne przewinienia.
Kiedy się kogoś kocha i się w kogoś wierzy, wiele rzeczy można wybaczyć. I wybaczałam - dopóki nie przekroczyłam jakieś granicy - rzuciła z goryczą.