Trzeba przyznać, że od kiedy w marcu 2010 roku na antenie TVN-u zadebiutował hitowy program Kuchenne rewolucje, Magda Gessler stała się w Polsce niekwestionowaną ikoną popkultury. Charakterystyczny wizerunek i "ułańska" fantazja zapewniły gwieździe liczne grono oddanych fanów, dzięki czemu 66-latka może dziś pozwolić sobie na znacznie więcej niż jej koledzy po fachu. Znana ze swojego ognistego temperamentu celebrytka zawsze mówi to, co myśli, zupełnie nie bacząc na konsekwencje swoich słów, przez co wielokrotnie wywoływała w mediach burzę.
Najsłynniejsza restauratorka w Polsce świetnie zdaje sobie sprawę z emocji, które wywołuje; w końcu sama powiedziała niedawno, że jest "przyszłą panią prezydent naszego kraju".
W czwartek celebrytka zjawiła się na specjalnym spotkaniu z fanami i dziennikarzami w restauracji U Fukiera, w trakcie którego opowiedziała o swoich programach wyprodukowanych pod szyldem TVN-u (MasterChef, Kuchenne Rewolucje i Odkrycia Magdy Gessler). Na tę okazję Magda wybrała iście królewską stylizację, na którą składała się kwiecista tunika, atłasowe spodnie i pstrokata narzuta wykończona piórami.
Gdy przyszło do udzielania wywiadów, Gessler niczym prawdziwa monarchini zasiadła na tronie i włożyła na głowę koronę, wydymając obfite usta i konwersując z licznie zebranymi "poddanymi". Jakby tego było mało, jeden z obecnych na "audiencji" reporterów przeprowadzał wywiad z "matką boską besosowksą" na... kolanach.