Choć dziś Paulina Sykut-Jeżyna uchodzi za jedną z najpopularniejszych prezenterek telewizyjnych w Polsce, pochodząca z Puław dziennikarka nigdy nie ukrywała, w młodości"zaznała smaku biedy". Ambitna Paulina postanowiła zrobić wszystko, co w jej mocy, by zapewnić sobie społeczny awans, przez kilka lat dorabiając sobie na weselach śpiewaniem szlagierów disco polo.
Żyłka do interesów i przemożna chęć zaistnienia pozwoliły celebrytce spełnić marzenia o sławie, dzięki czemu może sobie teraz pozwolić na życie na poziomie. Doszło do tego, że nawet dwustumetrowe mieszkanie nie spełnia jej wygórowanych wymagań co do metrażu.
Nie da się ukryć, że również wizerunek Pauliny mocno zmienił się na przestrzeni lat. Od jakiegoś czasu Sykut-Jeżyna kreuje się na ikonę mody, stawiając na eleganckie, klasyczne kreacje, które zapewniają jej później obecność w zestawieniach na najlepiej ubrane gwiazdy. Również kolor włosów dziennikarki uległ ostatnio znacznej zmianie: z brunetki, celebrytka stopniowo zaczęła przeistaczać się w jasną blondynkę.
Blondie - napisała 38-latka pod zdjęciem prosto od fryzjera.
Nowe, jaśniejsze włosy podzieliły internautki: jedne gratulowały Paulinie udanej metamorfozy, inne radziły jej, żeby wróciła do ciemniejszego koloru.
"Piękny kolor. Ale ja Cię chyba wolałam w wersji dark", "Pozytywna zmiana. Odmłodniałaś", "Moim zdaniem dużo lepiej. Bardzo Ci pasuje" - pisały.