Nie od dziś wiadomo, że ulubioną destynacją wakacyjną polskich celebrytów są Stany Zjednoczone. W trakcie podróży za ocean gwiazdy nawiązują w kraju wujaszka Sama liczne znajomości, a niekiedy nawet przyjaźnie na całe życie. Dzięki temu mogą liczyc na doborowe towarzystwo w czasie wyjazdów na Coachellę i Burning Mana.
W najnowszym odcinku The Voice zobaczymy, jak Michał Szpak przeżywa wielkie zaskoczenie. Okazuje się, że jego bliska przyjaciółka z Ameryki - Viola Oliferuk pofatygowała się nad chłodną Wisłę, aby wziąć udział w castingu do 10. edycji show. Nieświadomy tego, kto śpiewa za wysokim oparciem jego jurorskiego fotela, Michał czekał z decyzją do samego końca. Ostatecznie postanowił dać szansę tajemniczej piosenkarce. Gdy tylko zorientował się z kim ma do czynienia, wyskoczył z siedziska i ruszył na scenę, aby utulić Violę.
Viola to moja psiapsi-psiapsi siostra! - wyznał uradowany wokalista.
Dziewczyna jest jedną z trzech sióstr-modelek zamieszkujących obecnie słoneczne Los Angeles. Co ciekawe, Szpak nie jest jedynym słynnym znajomym Violi. Aspirująca wokalistka chwaliła się już w przeszłości wspólnym imprezowaniem z takimi postaciami polskiego show biznesu jak Michał Piróg, Patricia Kazadi, Dawid Woliński, Marcin Tyszka i Andrzej Wierzbicki z Ostrego Cięcia. Oliferuk próbowała już szczęścia w Top Model, The Voice jest więc jej drugim podejściem do kariery w polskich mediach.