Gdy świat dowiedział się, że do grona brytyjskich księżnych dołączy Amerykanka, ucieszyli się zarówno Wyspiarze, jak i sami Amerykanie. Meghan od początku budziła emocje dzięki swoim korzeniom, nieprzeciętnej urodzie i jasnemu stawianiu kryteriów swojej roli. Markle nie daje się przesadnie dopasować do reszty rojalsów.
Niestety, sporo w jej wizerunku namieszał konflikt z ojcem, który zdaje się nie rozumieć powagi roli córki i upublicznił w tabloidzie prywatny list, jaki ta do niego napisała. Harry i Meghan wściekli się i wytoczyli proces magazynowi.
Wyraźnie zmęczeni zainteresowaniem mediów Harry i Meghan chcą odpocząć, dlatego planują podróź do ojczyzny Meghan. The Sunday Times podaje, że księżna i jej mąż wyjadą aż na sześć tygodni i oczywiście zabiorą ze sobą dziecko. Pozostaną w Ameryce aż do świąt Bożego Narodzenia, na które wrócą do Wielkiej Brytanii.
Myślicie, że dziadek pozna w końcu Archiego?