Fani i media ze sporym zaskoczeniem zareagowali na nowinę o uczuciu Justina Biebera i Hailey Baldwin, które wybuchło zaledwie dwa miesiące po tym, jak idol nastolatek i jednej youtuberki z Polski rozstał się ze swoją "miłością życia", Gomez. Zasmucona była też Selena, która wytknęła byłemu kochankowi, że tak szybko "ich zastąpił" w ostatnio wydanej piosence.
Mimo że początkowo raczej nikt nie wróżył zakochanym długiej przyszłości, ci zaskoczyli jeszcze bardziej, ogłaszając zaręczyny. Mają już nawet za sobą dwa śluby.
ZOBACZ: Justin Bieber i Hailey Baldwin pobrali się. Wzięli udział w pięknej sesji dla "Vogue" (FOTO)
To jednak wciąż mało dla fanów "Jeleny", którzy nadal liczą na zejście się Justina i Seleny. Hailey mocno im podpadła, kiedy w dniu premiery piosenki Gomez "przypadkiem" pochwaliła się na Insragramie, że słucha utworu o wymownym tytule "Zabiję cię". Sytuacja zrobiła się na tyle nieprzyjemna, że do akcji musiała wkroczyć uspokajająca zapędy swoich fanów Selena.
Wszystko jednak wskazuje na to, że muzyczne wspomnienia Gomez nie wpłynęły na małżeńskie szczęście Justina i Hailey. Ostatnio paparazzi uwiecznili ich romantyczny wypad na rowerze elektrycznym. Wokalista pędził alejami Beverly Hills, a Hailey czule się w niego wtulała.
Słodcy?