Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mandaryna zamyka kolejne szkoły!

0
Podziel się:

To było do przewidzenia. Zbliża się koniec mody na taniec?

Mandaryna zamyka kolejne szkoły!

Wiele wskazuje na to, że moda na taniec powoli się kończy. Wprawdzie straszna parodia Dirty dancing, Kochaj i tańcz, świeci obecnie triumfy, ale to tylko znak, że może być już tylko z górki. Spada oglądalność sztandarowego Tańca z gwiazdami, a szkoły zakładane przez znanych tancerzy nie przynoszą oczekiwanych dochodów, albo w ogóle nie powstają (jak chociażby nieudany projekt bezrobotnego obecnie Maseraka).

Rynek się przesycił. Zbyt wielu telewizyjnych tancerzy postanowiło założyć szkoły tańca promowane swoimi nazwiskami. W ten trend wpisała się też Marta Wiśniewska. Ją kryzys dotknął pierwszą - zamknęła już swoje Mandaryna Dance Studio w Gorzowie Wielkopolskim. Co ciekawe, na jej stronie internetowej nadal widnieje informacja o zajęciach, które w rzeczywistości nie w ogóle się nie rozpoczęły. Ludzie są oburzeni - lekcje miały ruszyć ponad trzy miesiące temu, ale Marta oficjalnie udaje, że nic się nie stało, a szkoła funkcjonuje normalnie.

Zamknęła szkołę, bo było za mało chętnych - mówi jedna z niedoszłych uczennic Mandaryny. Nawet nas nie poinformowała, że zajęć nie ma. Miały zacząć się w grudniu i nikt nam nie powiedział, że tak się nie stanie. Zapłaciliśmy już we wrześniu za cały kurs z góry, od grudnia do czerwca.

Tak się kończy wierzenie w słowa gwiazd. Na przyszłość apelujemy o rozwagę. Najbardziej martwi nas jednak fakt, że skoro Marta zamyka szkoły tańca, to dochodów szukać będzie w innym miejscu. Co to dla nas oznacza, domyślcie się sami...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)