Od pewnego momentu w swojej karierze Dennis Rodman był już bardziej znany z tatuaży, kolczyków i skandali niż z gry w koszykówkę. Obecnie kontrowersyjny, emerytowany sportowiec pojawia się w mediach tylko przy okazji kolejnych skandali. Tym razem został wyrzucony przez ochroniarzy z hotelu w Hollywood. Powód? Obmacywał kobiety i straszył im dzieci...
Dennis nie spędził w luksusowym hotelu nawet jednej nocy. Już pierwszego dnia pobytu zaczął klepać kobiety po pośladkach i proponować pokojówkom seks za pieniądze. Po kilku drinkach sterroryzował cały hol budynku. Rzucał się na przechodniów i wykrzykiwał obsceniczne rzeczy. Jednak menedżer hotelu kazał go wyrzucić dopiero, gdy były koszykarz doprowadził do histerii dwuletnią dziewczynkę.
Jego zachowanie już dawno wymknęło się spod kontroli. Niedawno z przyjęcia wyrzucił go Donald Trump – mówi menedżer Hotelu Londyn. Długo znosiliśmy jego zachowanie, ale gdy wyrwał matce dziecko i zaczął je straszyć, musieliśmy zareagować. Wcześnie ganiał także za innymi maluchami, które bały się dziwacznie ubranego i całego wytatuowanego mężczyzny.
Trudno im się dziwić. My boimy się go nawet na zdjęciu.
