Trwa ładowanie...
Przejdź na

Zakościelny to beztalencie?

0
Podziel się:

"Jego głos jest płaski, drewniany, zupełnie pozbawiony wyrazu" - mówi dźwiękowiec. "Ładna buzia nie wystarcza" - dodaje reżyser.

Zakościelny to beztalencie?

Kolejna rola przeszła mu koło nosa. Miał zagrać u Jerzego i Michała Skolimowskich z filmie pod roboczym tytułem _**Z piekła rodem**_. Ciekawą rolę pisarza Marka Newskiego dostał jednak Sambor Czarnota. To już kolejna z rzędu porażka Zakościelnego, od kiedy role w filmach Mała Moskwa i Mniejsze zło podebral mu Lesław Żurek. Przepadła także szansa na pokazanie się u Andrzeja Wajdy w "Tataraku" (zobacz: Zakościelnemu źle się wiedzie!).

Jak twierdzi tygodnik Gwiazdy, Maciej nie ma dobrej opinii w światku filmowym. Jest klasycznym "drewniakiem".

Głos Zakościelnego jest płaski, drewniany, zupełnie pozbawiony wyrazu - mówi dźwiękowiec z ekipy serialu "Czas honoru".

Niestety ładna buzia nie wystarcza - mówi anonimowo jeden ze znanych reżyserów. Maciek od pewnego czasu nie ma już nic ciekawego do zaoferowania producentom filmowym. Może warto, żeby poszedł na jakieś warsztaty aktorskie...?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)