Nicole Kidman niezwykle spodobało się życie pani domu. W niejednym wywiadzie podkreślała, że nie ma zamiaru poprzestać na jednym dziecku i już myśli o kolejnym. Dlatego amerykańska prasa wyjątkowo zainteresowała się ostatnimi zdjęciami aktorki. Gwiazda wychodzi z restauracji i trzyma się za wyraźnie zaokrąglony brzuch.
Zdjęcia w mgnieniu oka obiegły świat, a brukowce zaczęły spekulować, że Nicole spodziewa się drugiego dziecka z mężem, Keithem Urbanem. Aktorka zawsze była wyjątkowo szczupła i konsekwentnie przestrzegała diety. Widać coś sprawiło, że zmieniła swoje zwyczaje.
Osoby, które były w lokalu tego samego wieczoru, powiedziały dziennikarzom, że gwiazda wyglądała olśniewająco. Jadła za dwoje i od razu było widać, że przybrała na wadze. Nicole wróciła także do swojego naturalnego rudego koloru włosów. Najprawdopodobniej przez następnych kilka miesięcy nie chce farbować swoich loków. Tak samo jak podczas pierwszej ciąży.
Rzecznik prasowy aktorki zaprzeczył jakimkolwiek doniesieniom mediów, twierdząc, że Nicole nie spodziewa się dziecka. O tym, że Kidman jest w ciąży, zaprzeczał już w zeszłym roku, a kilka miesięcy później na świecie pojawiła się Sunday Rose.
