Gwiazdy show biznesu przyzwyczaiły się, że zawsze znajdzie się jakiś brukowiec, który zechce zapłacić im sporą sumkę za publikację pierwszych zdjęć ich dziecka. Większość rodziców czeka jakiś czas z pochwaleniem się nowonarodzonymi pociechami. Zazwyczaj im większa gwiazda tym mniej chętnie sprzedaje swoja prywatność. Zatem miarą popularności jest nie tylko kwota za fotografie, ale także okres po jakim zdjęcia została opublikowane. Za dzieci Angeliny i Brada zapłacono by nawet po roku ukrywania ich przed mediami.
W przypadku takich marnych gwiazdek, jak była kochanka Hugh Hefnera czas działa na ich niekorzyść. Kendra Wilkinson pobiła wszelkie rekordy sprzedajności. Pozwoliła fotografom OK! Magazine zrobić zdjęcia jej synkowi dokładnie dwa dni po porodzie!!!
Gwiazda urodziła Hanka Basketta IV w piątek pół godziny po północy. W niedzielę w południe przy jej szpitalnym łóżku byli już dziennikarze tygodnika.
Byłam wniebowzięta, gdy pielęgniarki pozwoliły mi potrzymać synka na rękach - zwierza się Kendra. Nadal jestem obolała, ale zapomniałam już większość tego, co się wydarzyło.
Dzieciak urodził się przez cesarskie cięcie. Jak szybko Wilkinson zgubi ciążową wagę? Pewnie załatwi to równie prędko jak publikację pierwszych zdjęć synka.