To nie koniec wizyt w sądzie dla Adama Darskiego. Jeśli świętował już zwycięstwo nad Ryszardem "walczącym z sektami" Nowakiem, to troszkę się pospieszył. Wprawdzie sąd pierwszej instancji zgodził się z Adasiem, że Nowak chętnie używający wobec niego określenia "przestępca" dopuścił się naruszenia jego dóbr osobistych, ale przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami nie zamierza odpuszczać.
Jak donosi Twoje Imperium, już złożył apelację. Ale narzeczony Dody i tak będzie mógł złapać trochę oddechu, bo przynajmniej Sąd Rejonowy w Gdyni uznał, że podarcie Biblii na koncercie nie nosi znamion czynów zabronionych i uniewinnił Nergala.
Ryszard Nowak musiał być rozczarowany, na szczęście nadal ma pełne ręce roboty, bo w kolejce na wyznaczenie terminu rozprawy czeka Doda ze swoją oryginalną wersją Dziejów Apostolskich... Nie mówiąc już o raperze Pei, który zdaniem Nowaka wzywa zdaje się do zabijania policjantów.
