Znany pisarz i komentator polityczny Rafał Ziemkiewicz zajmuje się zwykle krytykowaniem koalicji rządzącej. Tym razem postanowił jednak zejść na temat, jak to określił, "pudelkowy". Również on ma swoją opinię na temat wojny słownej między Joanną Krupą a Weroniką Rosati, do której doszło - przypomnijmy - po tej wypowiedzi modelki dla Pudelka: Krupa o Rosati: "TO SUKA BEZ SERCA!"
Ziemkiewicz nawiązuje do wątku "futrzanego" w swoim nowym felietonie w Rzeczpospolitej:
Jakaś gwiazdka, sławna z pokazywania do obiektywu pupy lekko przysłoniętej krucyfiksem, nawsadzała drugiej za noszenie futer, bo to okrucieństwo wobec zwierząt. Nawiasem mówiąc, biedactwo nie wie zapewne, że pantofelki Manolo Blahnika czy torebki Vuittona nie są bynajmniej robione z plastiku, i niech jej lepiej nikt nie mówi, bo gotowa dostać spazmów.
Myślicie, że przesadził wyśmiewając Krupę? A może noszenie skór i futer powinno być rzeczywiście traktowane tak samo?