Severina Vučković (35 lat) to chorwacka wokalistka, lokalna gwiazda dużego formatu (patrz: Doda lub Mandaryna), w repertuarze której obok po bałkańsku szalonych i namiętnych popowych hitów znajdowały się pieśni religijne przetworzone na pop. I właśnie "szalone i namiętne" jest kluczem do zrozumienia jej fenomenu.
W 2004 roku do internetu wypłynęła seks-taśma, która dokumentuje zbliżenie Severiny z żonatym mężczyzną, rosłym i silnym, przy tym - musimy zauważyć - przystojnym i dobrze obciętym. 12 minut najlepszego pod słońcem seksu, żywego i z pasją, tylko trochę udawanego, bo para była jednocześnie speszona i mobilizowana filmującą kamerą.
Nagranie wywołało duży skandal w Chorwacji. 4,5-milionowy kraj o PKB per capita (7700 USD) ciut mniejszym niż w Polsce (9000) i prawie 6-krotnie mniejszym niż USA (40 100) wszystkich nas onieśmielił.
