Rick Genest w rekordowym tempie zrobił karierę w świecie mody. Wytatuowany model, który jest opętany obsesją śmierci i traktuje swoje ciało jako "dzieło sztuki", został muzą Nicola Formichettiego, który projektuje dla Lady Gagi. W najnowszym numerze japońskiej edycji Vogue Hommes Zombie Boy prezentuje wybrane egzemplarze z najnowszej kolekcji Muglera.
Na zdjęciach autorstwa Mariano Vivanco główną rolę odgrywają oczywiście tatuaże Ricka Genesta, którego marzeniem jest stać się "żywym trupem". W przeciwieństwie do większości modeli, Zombie Boy skupia uwagę na sobie, zaś kreacje są jedynie dodatkiem.
On uosabia indywidualne, zbuntowane oblicze mody. To coś zupełnie nowego – komentuje swoją sesję Vivanco.
Co myślicie o promowaniu takiej mody? Myślicie, że zachęci to kolejne osoby do pójścia w jego ślady?