po pierwsze nie jestem zakochana w sobie, po drugie nie jestem wielbicielka rocka, po trzecie to wokal i mozliwosci wokalne sie dla mnie w utworze liczą najbardziej, po czwarte w muzyce nie chodzi tylko o to jak piszesz aby sie rozerwac czy poprawic nastroj lecz także po to aby docenic umiejetności wykonawcy, ci którzy naprawde mają zdolnosci wykonują utwór takze po to aby docenic ich talent, nie tylko aby zapewnić ludziom rozrywkę. Po piąte, w utworze S&M wcale nie ma bardzo wysokich i trudnych partii wokalnych, melodia jest ciekawa i owszem barwę głosu ma ciekawą ale to wszystko, gdyż zbyt wielkich umiejetnosci wokalnych w tym utworze nie widac jak i w innych jej zresztą. Jeśli ten utwor uważasz za trudny, to rzeczywiście dla niej chyba jest trudne, gdyż trudniejszych utworów od tego nidgy nie wykonywala a S&M jest łatwy do zaśpiewania.[/cytat]
No patrz, myślałam, że chodzi tylko o to xd No wiadomo, że nie chodzi tylko o to, ale na pewno chodzi TEŻ o to. I to akurat co napisałaś o docenianiu talentu to moim zdaniem sprawdza się w przypadku Rihanny, bo o ile tekst "S&M" jest trochę zbyt sprośny to wokal w tej piosence przyprawia mnie o dreszcze :pNie ma wysokich i trudnych partii ? To spróbuj to zaśpiewać tak samo jak ona, proszę bardzo ! Może to zależy od tonacji, ale niektóre wyższe partie się śpiewa łatwiej niż niższe, zależy to też od osobistych preferencji, dla mnie jest bardzo ciężko zaśpiewać to czysto, mocno i z mocnym wibratem, tak jak w oryginale. Najłatwiej jest oceniać jak się samemu nie śpiewa, jak się samemu zaśpiewa to dopiero wtedy można ocenić, czy coś jest trudne czy nie :) I niestety mylisz się, ale S&M jest trudne do zaśpiewania. Inne jej trudne piosenki - proszę bardzo "russian roulette", "unfaithful".