Bill Kaulitz od zawsze kojarzył się z mocnym makijażem, skórzanymi ciuchami oraz czarnymi włosami i fryzurą "porażonego prądem jeża". Pomimo tak niemęskiego stylu w liderze Tokio Hotel kochają się tysiące nastolatek na całym świecie. A właściwie chyba "kochały się", bo ostatnio jego gwiazda trochę przygasła... Ciekawe czy obecnym i byłym fankom przypadnie do gustu radykalna zmiana jego wyglądu.
Bill postanowił zafarbować włosy na blond, wygolić się po obu bokach głowy i zapuścić trzydniowy zarost. Choć było o to trudno, wygląda gorzej nić w wersji emo. Oto najnowsze zdjęcia piosenkarza i jego brata, którzy wybrali się na imprezę do Greystone Manor w Hollywood.
Poznalibyście, że to ten Bill Kaulitz?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.