W Nowym Jorku pobito kolejny rekord ceny nieruchomości. Sprzedany został właśnie najdroższy apartament w mieście - za 88 milionów dolarów, czyli 300 milionów złotych. Cena każdego metra kwadratowego to prawie pół miliona. Bardziej szokujący od tej kwoty jest fakt, że nową właścicielką "mieszkania" jest... 22-letnia studentka.
Ekaterina Rybołowlewa to córka rosyjskiego miliardera, Dmitrija. Jej rzecznik prasowy (!) zapewnia, że ojciec nie miał z zakupem nic wspólnego. Oczywiście mu wierzymy.
Firma związana z Ekateriną Rybołowlewą, córką znanego biznesmena Dmitrija Rybołowlewa, podpisała kontrakt na zakup apartamentu przy ulicy Central Park West 15 – czytamy w oświadczeniu. Panna Rybołowlewa studiuje obecnie na amerykańskim uniwersytecie. Zamieszka w apartamencie podczas swojej wizyty w Nowym Jorku.
Mieszkanie z widokiem na Central Park liczy sobie 620 m2 i z wszystkich stron otacza je taras liczący łącznie 185 m2. Przyznacie, że to całkiem miły prezent na "start w dorosłe życie".
Słabość do drogich nieruchomości dziewczyna odziedziczyła po ojcu. 93. na liście najbogatszych Rosjan kupił w zeszłym roku willę w na Florydzie za 90 milionów dolarów. Obecnie rozwodzi się ze swoją żoną, która oskarżyła go o liczne zdrady. Przed sądem domaga się połowy majątku – 3,5 miliarda dolarów.