Maja "Frytka" Frykowska postanowiła nie ograniczać się do zmiany imienia. Deklaruje publicznie, że zmieniła właśnie całe swoje dotychczasowe życie. Gwiazda, która zasłynęła występami w jacuzzi i późniejszą rozmową o "kobietach wyzwolonych" z Wojciechem Cejrowskim, poddała się operacji plastycznej na łamach Faktu, wyznaje, że "odnalazła Jezusa". W sieci pojawiło się właśnie tajemnicze wideo Chrześcijańskiego Kościoła Reformacyjnego zatytułowane Świadectwo nawrócenia Mai Frykowskiej, w którym celebrytka deklaruje:
Maja Frykowska, ta niesforna, niepokorna, niedobra, najgorsza można było powiedzieć do tej pory – zaczyna. A jednak zupełnie inna w tej chwili. Niektórzy znajomi, którzy znają mnie z czasów, tych zwariowanych czasów, gdzie były zabawa, alkohol, ciągłe imprezy, mówią, że to jest po prostu niewiarygodne. To jest prawdziwy cud. Rzeczywiście, jest to prawdziwy cud, bo nagle odnalazłam swoją drogą i nie chcę iść już żadną inną.
Do grzecznych dziewczynek nie należałam nigdy i do momentu, kiedy nie poznałam Jezusa Chrystusa, w moim życiu działy się różne rzeczy, niekoniecznie te dobre. Był taki moment, kiedy stwierdziłam, że mam dosyć i zaczęłam szukać samej siebie. Znalazłam Jezusa Chrystusa. Znalazłam go poprzez spotkanie ze znajomymi, którzy zaczęli mi opowiadać swoje świadectwo. Zaczęli mi mówić, jak wygląda naprawdę życie z Jezusem Chrystusem i zapytali mnie, czy chciałabym go przyjąć do swojego serca. Kiedy zdecydowałam się to zrobić, nie wiedziałam, co mnie czeka, co będzie, ale wiedziałam, że to jest ten moment, w którym chcę coś zmienić w swoim życiu. Postanowiłam zaufać.
Przyjęłam Jezusa Chrystusa do swojego serca i od tego momentu moje stare życie umarło. Zaczęło się nowe. Wszystko, co stare – przeminęło. W moim życiu zapanował kompletny spokój. Powiem, że życie z Jezusem Chrystusem jest niesamowite. W moim życiu nie było żadnej stabilizacji, dlatego postanowiłam znaleźć coś realnego, stabilnego, prawdziwego – żywego Boga. I znalazłam go, on przyszedł do mojego serca i został w nim, jest w nim i będzie.
Wojciecha Cejrowskiego z pewnością ucieszy to wyznanie. Może czas na jakieś pojednanie?
Zobaczcie wideo, które zmieni Wasze życie - "Świadectwo nawrócenia Mai Frykowskiej":