"Poprawienie" Małgorzacie Rozenek życiorysu, stworzonego na potrzeby prowadzonego przez nią programu, okazało się strzałem w dziesiątkę. Podobnie jak jej nowa twarz i nowy, wysprzątany dom pod Warszawą, mający ucieleśniać marzenia o lepszym życiu TVN-owskiej "wielkomiejskiej" grupy docelowej. To marzenie ucieleśnia również sama seksowna celebrytka, która całkiem nieźle wyszła w koszuli nocnej i z potarganymi włosami na okładce nowej Vivy. Taką widzi ją z pewnością mąż, gdy wstaje rano z łóżka.
Okazuje się, że wiek i wygląd Rozenek (przed "inwestycją" w twarz wyglądała trochę inaczej) to nie jedyne zmiany, jakie zaszły w jej życiu, gdy wygrała casting. Jak informuje tygodnik Życie na gorąco, przemilcza także fakt, że Jacek Rozenek jest jej drugim mężem. Kiedy poznała go 10 lat temu, była już rozwódką. Aktora poślubiła 11 października 2003 roku. Jak donosi tygodnik, swojego pierwszego męża Małgorzata poznała na studiach prawniczych. Jeżeli rzeczywiście ma obecnie 34 lata, to z pierwszym ślubem i rozwodem musiała się uwinąć jeszcze przed 24. urodzinami.
A może po prostu wycieła kilka lat życia razem z tym nieudanym epizodem? To by się nawet trzymało kupy.
Zabawne jest tylko, że ktoś uznał, że te wszystkie szczegóły psują "perfekcyjny" wizerunek i mogłyby zawieść widzów chcących oglądać na ekranie prawdziwy, młody ideał. Naszym zdaniem jest raczej odwrotnie.
Z drugiej strony to niezłe hasło reklamowe, a może nawet pomysł na nowe show? *"TVN ułoży ci życie od nowa" *:)