Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ile biorą za koncerty? Ich Troje, Doda, Shazza, Krawczyk...

1
Podziel się:

Tylko Doda nie gra na weselach. A i to pewnie chwilowo.

Ile biorą za koncerty? Ich Troje, Doda, Shazza, Krawczyk...

Tylko Doda nie gra na weselach. A i to pewnie chwilowo, dopóki nie przeminie najgorętszy moment jej kariery. Wszystkie inne gwiazdy są do wynajęcia na każdą okazję. Łódzki Express Ilustrowany przeprowadził małą prowokację, próbując wynając Dorotę na wesele. Redaktorka zadzwoniła w tym celu do jej brata Rafała Rabczewskiego.

Rafał jest szalenie miły - wspomina autorka. Opowiadam mu długo, jak poznaliśmy się z przyszłym mężem przy piosence Doroty. O niczym innym w życiu nie marzę: Niech biuściasta seksbomba zaśpiewa szlagier na naszym weselu. "Nie gramy na rodzinnych uroczystościach" - rozwiewa moje nadzieje Rafał Rabczewski. "Zresztą, do konca roku mamy jeszcze 26 koncertow. Już teraz sypiamy po 3 godziny na dobę."

Pieniadze, twierdzi, nie mają znaczenia. Doda i tak nie zaśpiewa. "Jakiej to kasy ludzie już nam nie proponowali! Zdziwiłaby się pani" - mowi po chwili, ale jakie to kwoty, nie chce już zdradzić.

Za prywatny konert Dody trzeba zapłacić 45 tysięcy złotych - mówi właścicielka agencji organizującej koncerty i zamknięte imprezy. Piosenkarka jest teraz gwiazdą najchętniej słuchaną i oglądaną, więc jej występ trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem.

Z innymi nie jest już tak trudno, barierą są tylko pieniądze. Oto cennik na wesela dla zamożnych:

Krzysztof Krawczyk - 30 000 zł
Shazza - 7 000 zł
Manadaryna - 10 000 zł
Bajm - 50 000 zł
Ich Troje - 45 000 zł
Maryla Rodowicz - 35 000 - 40 000 zł
Perfect - 28 000 zł
Urszula - 28 000 zł
Budka Suflera - 70 000 - 80 000 zł
Tatiana Okupnik - 43 000 zł
Kayah - 40 000 zł
Blue Cafe - 36 000 - 40 000 zł

Stachursky - 30 000 zł

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
Paramuzyk
4 lata temu
W myśl powiedzenia "jak się daje, tak się kraje". Nie byłoby popytu na chałturę za kilkadziesiąt tysięcy, w mig byłyby promocje po kilka tysięcy. Jeść trzeba, skomleniem brzucha nie napełnisz.
Najnowsze komentarze (1)
Paramuzyk
4 lata temu
W myśl powiedzenia "jak się daje, tak się kraje". Nie byłoby popytu na chałturę za kilkadziesiąt tysięcy, w mig byłyby promocje po kilka tysięcy. Jeść trzeba, skomleniem brzucha nie napełnisz.