Po wstąpieniu na watykański tron papież Franciszek ogłosił, że zamierza modernizować Kościół i mieć dobry kontakt z młodymi ludźmi. Rzeczywiście, widać, że stara się być na czasie. Do tej pory zdjęcie z papieżem było oficjalnym wydarzeniem możliwym tylko w trakcie audiencji. Jorge Mario Bergoglio z uśmiechem zapozował do zdjęcia zrobionego "z ręki", komórką z piątką młodych pielgrzymów w Bazylice św. Piotra.
Zdjęcie trafiło na Twittera turysty i wywołało już dyskusję w katolickiej prasie. Podczas, gdy włoskie gazety zastanawiają się nad "upadkiem powagi urzędu papieża", pozostałe media chwalą Franciszka za otwartość.
Przywódca Kościoła katolickiego pokazał, że jest bardziej niż na bieżąco z tym, co jest dziś na czasie - skomentował Daily Mail.
W przeciwieństwie do swoich poprzedników Franciszek mieszka w małym apartamencie, gdzie zazwyczaj zatrzymują się hierarchowie i księża przybyli do Watykanu. Ponoć zachowuje się "jak zwykły gość" i jada ze wszystkimi w hotelowej stołówce. Świadkowie twierdzą, że nawet pyta, czy może przysiąść się do innych osób przy stole. Papież deklaruje, że nie chce żyć w izolacji.