Trwa ładowanie...
Przejdź na

Moreno bierze 10 zł od dziecka

0
Podziel się:

Conrado Moreno chciał zarobić na dzieciach. Gdy zebrały dla niego zbyt mało pieniędzy, nie przyjechał na spotkanie...

Moreno bierze 10 zł od dziecka

Conrado Moreno chciał zarobić na dzieciach. Gdy zebrały dla niego zbyt mało pieniędzy, nie przyjechał na spotkanie...

Rozumiemy prawie każdy sposób zarabiania "twarzą", są osoby, którym najlepiej żyje się z bycia lubianym i podziwianym. Jak jednak nazwać kogoś, kto przyjeżdża do szkoły podstawowej porozmawiać z dziećmi i pouśmiechać się do nich za pieniądze?

Conrado Moreno zorganizował sobie spotkanie z lubiącymi go z występów w telewizji dziećmi. Za przyjemność zobaczenia się każdemu z nich kazał zapłacić po 10 złotych. Dzieci złożyły się na "gażę" dla "gwiazdora", okazało się jednak, że jest ich zbyt mało, by Moreno opłacało się ruszyć z domu.

Stwierdził, że suma, którą zebraliśmy, jest za mała - wspomina nasza czytelniczka. Ciekawe ile on by chciał kasy. Niestety nie mamy tyle pieniędzy, ile może mu zapłacić TVN za "Taniec z gwiazdami". Najpierw chciał przyjechać do szkoły i spotkać się z nami, ale potem okazało się, o co mu naprawdę chodziło... Od tej pory go nie znoszę.

Nie dziwimy się. Warto przypomnieć, że w swoim czasie Mateusz Damięcki, jego siostra Matylda i ojciec o wątpiliwej reputacji też jeździli po szkołach i brali pieniądze za jałowe opowieści (o sobie). To jedna z patologii, która zasługuje na nagłośnienie. Sposób dla gwiazd, żeby wykazać się pazernością, brakiem szacunku do siebie i biedą.

A to jeszcze Moreno klęczący (za pieniądze) przed Gosią Andrzejewicz:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)