Dawid Woliński i Marcin Tyszka od kilku lat starają się przekonać Polaków o tym, jak wielkimi profesjonalistami są w branży mody. Niestety, za czasów swojego programu Woli&Tysio częściej niż pochwały, dostawali negatywne recenzje. Nikt nie był wybitnie zainteresowany oglądaniem sprzątania wybiegu dla słoni, ale projektantom najwyraźniej to nie przeszkadza. Przypomnijmy: "Nie żałuję ”Woli&Tysio”! MIAŁEM FUN!"
Teraz obydwoje postawili na karierę solową. Marcin Tyszka oprócz prowadzenia nowego sezonu Top Model podróżuje między krajami, w których wykonuje artystyczne sesje zdjęciowe. Niestety, nie zawsze te podróże są przyjemne. Wrażeniami z ostatniego lotu Tyszka podzielił się na Facebooku. Nie dość, że poskarżył się na słabą organizację linii lotniczych, to jeszcze sfotografował pośladki menedżera popularnej sieci dyskontów.
Po 2 miesiącach moment w domu... Potworna podróż portugalską linią Tap, czyli Take Another Plane - pisze Tyszka. Gdyby nie strajk Lufthansy wolałbym lecieć z przesiadką przez Mongolię.... Klasa biznes - "super serwis" - przez pierwsze 2 godziny nie podano nawet wody, chamski obsługa, w końcu przynieśli coś, co śmierdziało potwornie... Że się raczej jeść odechciewa... Każde miejsce zajęte, nie ma szans nawet pracować na komputerze... A na deser miałem... Wielka DUPĘ menagera z Biedronki, który za wszelką cenę chciał mi pokazać swe uroki "od tyłu" przez godzinę nie przejmując się, że niestety jego tyłek nie jest najpiękniejszym widokiem... Portugalia ma tyle do zaoferowania, dlaczego zalewa nas portugalskie chamstwo ? Sami zobaczcie...