Michael Phelps, 29-letni najbardziej utytułowany pływak świata, od kilku dni boryka się z konsekwencjami szczerego wyznania swojej dziewczyny, Taylor Lianne Chandler. Kobieta w udzielonym wywiadzie wyznała, że urodziła się jako chłopiec i została dziewczyną dopiero dzięki terapii hormonalnej.
Chandler wyznała też, że uprawiała seks z Phelpsem podczas przerwy w zawodach pływackich i dopiero to wspaniałe doświadczenie sprawiło, że poczuła się stuprocentową kobietą.
Nigdy nie byłam mężczyzną, tylko żyłam jak mężczyzna - powiedziała. Nikt nie może powiedzieć, że znał mnie jako chłopaka, lub ma moje zdjęcie z tamtego okresu. Są ludzie, którzy pamiętają mnie jako androgeniczne dziecko. Dopiero dzięki Michaelowi czuję się akceptowana.
Na razie Michael Phelps nie skomentował słów swojej dziewczyny. Przypomnijmy, że ostatnio miał sporo innnych kłopotów: