Trwa ładowanie...
Przejdź na

Nowy biznes Rusin

0
Podziel się:

Czy jej "w 100 procentach naturalne kosmetyki" są naprawdę naturalne?

Nowy biznes Rusin

Czego jak czego, ale przedsiębiorczości trudno odmówić Kindze Rusin. Do swoich licznych źródeł dochodu dołożyła sobie ostatnio produkcję i sprzedaż kosmetyków. Z początkiem stycznia do sklepów trafiła seria, firmowana nazwiskiem, twarzą i w połowie - pieniędzmi Rusin. Za zestaw Pat&Rub (wklep i wmasuj), składający się z żelu pod prysznic, masła do ciała i balsamu do rąk trzeba zapłacić 149 zł - informuje tygodnik Rewia. To dlatego, że kosmetyki są podobno "w 100 procentach naturalne".

Chciałam by powstały kosmetyki, o których zawsze marzyłam. Nie ma w Polsce firmy, która produkuje kosmetyki do ciała pozbawione chemicznych substancji - reklamuje się Kinga.

Pewnie dlatego, że jest to niemożliwe. Kosmetykiem w 100 proc. naturalnym może być domowa maseczka owocowa - przytacza tygodnik opinię ekspertki z Wyższej Szkoły Zawodowej Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia. Istnieje natomiast pojęcie kosmetyku naturalnego. Jednak ze sformułowaniem 100 proc. naturalnych składników zagalopował się chyba dział marketingu.

Kinga Rusin na pytania, dlaczego chwyta się tylu zajęć (przypomnijmy: oprócz prowadzenia dwóch programów w TVN, zajmuje się własną agencją PR oraz spekulacją mieszkaniami, teraz doszły jeszcze kosmetyki), odpowiada: Robię to dla moich córek.

Pracownika TVN nie przekonuje ta motywacja: Ona koncentruje się dziś głównie na sobie - mówi krótko.

Rusin jest drugą, po Grażynie Szapołowskiej "znaną twarzą" próbującą swoich sił w branży kosmetycznej. Warto przypomnieć, że po linii Sza pozostały tylko długi do spłacenia.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)