Paulina Krupińska już trzeci rok pełni obowiązki Miss Polonia. Biuro konkursu ciągle nie wyznaczyło terminu kolejnej gali. Po skandalu z nieuczciwą menedżerką, Małgorzatą Herde, zwolnioną z dnia na dzień ze stanowiska dyrektorki konkursu, nie ma komu się tym zająć. Zobacz: Krupińska nie chce być już miss!
Krupińska doszła do wniosku, że nie może zwlekać z ułożeniem sobie życia aż organizatorzy podejmą w końcu jakieś decyzje. Mimo że teoretycznie, jako miss, powinna pozostać bezdzietną panna przez cały okres kadencji, zdecydowała się zbuntować przeciwko regulaminowi. Jak niedawno wyszło na jaw, jest w 6. miesiącu ciąży, i planuje śiub z Sebastianem Karpielem-Bułecką.
Na szczęście Buro Miss Polonia podeszło do sprawy wyrozumiale.
Fakt, że pani Paulina Krupińska, będąc panującą Miss, zaszła w ciążę, nie stanowi żadnego problemu - zapewnia w rozmowie z tygodnikiem Twoje Imperium Michał Marciniak, dyrektor biura konkursu. Wprawdzie dotychczas żadna zdobywczyni tytułu nie przekazywała korony swojej następczyni z widocznym ciążowym brzuchem, ale może i teraz do tego nie dojdzie. Rozpatrujemy różne scenariusze. Jeszcze nie zdecydowaliśmy, jak to rozwiążemy.
Przypomnijmy, że Krupińska nigdy otwarcie nie sprzeciwiła się organizatorowi konkursu, jednak wielokrotnie podkreślała, iż obowiązujący ją kontrakt przewidywał nie trzy, ale jeden rok "panowania". Ślub z Karpielem-Bułecką jest ponoć zaplanowany na jesień tego roku, już po narodzinach dziecka. Zobacz: Krupińska i Karpiel Bułecka wezmą ślub jesienią!