Trwa ładowanie...
Przejdź na

Konkurenci Mroczków poczuli krew

0
Podziel się:

Promują się codziennie w tabloidach. Są chyba nawet gorsi od Rafała i Marcina.

Konkurenci Mroczków poczuli krew

Bracia Roszkiewiczowie najwyraźniej poczuli wolę walki i są zdeterminowani, aby stać się konkurencją dla Mroczków, a może nawet ich wygryźć. Niestety popełniają ten sam błąd, który spowodował przesyt Rafałem i Marcinem. Zaledwie wczoraj dowiedzieliśmy się o ich istnieniu, a już dziś promują się na łamach tabloidu.

Przyszli na świat 8 września 1979 roku - zaczyna uroczyście Super Express. Dzieli ich tylko 5 minut. Urodzili się w Warszawie, ale pierwsze trzy lata życia mieszkali z rodzicami w Kosumce. W końcu rodzina Roszkiewiczów przeniosła się do stolicy na Ursynów.

"Nasi rodzice postanowili się rozwieść" - wspominają bliźniacy. "To było dla nas wielkie psychiczne wydarzenie." Zamieszkali z mamą i babcią. Byli wychowywani praktycznie przez same kobiety. "Dzięki temu nauczyliśmy się szacunku do kobiet. Wszyscy dookoła nie mogli uwierzyć, że z nas takie dobre chłopaki" - mówią bracia.

W wieku 14 lat zaczęli uprawiać zapasy. Szybko zaczęli zdobywać nagrody. Zresztą ich ojciec, Marek Roszkiewicz jest wielokrotnym mistrzem Polski w zapasach. Zawsze marzyli o wyjeździe do Ameryki i to marzenie się spełniło. Studia nie przerwały ich zainteresowania sportem - obaj osiągnęli w tej dziedzinie sukcesy - Robert w zapasach, a Hubert w kulturystyce naturalnej. Na łamach Super Expressu chwalą się także swoimi sposobami na podrywanie dziewczyn:

Robert lepiej ode mnie bajeruje przez telefon - mówi Hubert. Więc to on dzwonił, podając się za mnie, ale to już ja się pojawiałem na randce.

Obecnie obaj bracia są w związkach - Robert od dwóch miesięcy spotyka się z Anią, a Hubert w grudniu oświadczył się Agnieszce, która od roku jest jego dziewczyną.

_**Jesteśmy przygotowani na starcie z Mroczkami**_ - zapewniają. Na pewno będzie się działo dużo, ale to jest fajne.

Nie słyszeliśmy o bardziej żenującej próbie wypromowania się w brukowcu. Przynajmniej od czasu odessania tłuszczu przez Karolinę Borkowską...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)