W zeszłorocznej edycji The Voice of Poland w półfinałowym odcinku nie wystąpiła Marta Markiewicz, która twierdziła, że miała wypadek samochodowy. Później okazało się, że dogadywała już szczegóły kontraktu. Zobacz: Uczestniczka "The Voice" oszukała widzów? Nie miała wypadku? Zmiana planów wyraźnie nie zaszkodziła jej karierze. Właśnie wystąpiła w show Kuby Wojewódzkiego, gdzie bardzo obrazowo opowiadała o swoim związku.
Wczoraj Sarsa, nazwana przez Wojewódzkiego "nową królową popu", a w sieci przezywana "Sepsą", promowała swoją debiutancką płytę pod tytułem Zapomnij mi. Na spotkanie z fanami w warszawskiej Arkadi założyła srebrny top i skórzane spodnie. Jak zawsze na głowie miała dwa niezbyt atrakcyjne koki. Podobną, tylko nieco mniej rzucającą się w oczy, fryzurę miała kiedyś Reni Jusis. Za czasów rowerów dwóch i Zakręconej.
Pamiętacie?