Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Kuba Tolak to miły gość"

0
Podziel się:

Nie każda gwiazda odgradza się murem od reszty świata.

"Kuba Tolak to miły gość"

To nieprawda, że wszystkie gwiazdy to bufony i narcyzy. Mają oczywiście większą skłonność do rozwijania w sobie negatywnych cech charakteru, ale wielu udaje się temu opierać. Jest parę znanych osób, o których nikt nie plotkuje, mimo że znają ich wszyscy. Na przykład Szymon Majewski i Maciej Stuhr. Do tego grona "ludzkich" gwiazd i gwiazdek w naszym prywatnym rankingu dołącza też Jakub Tolak, znany od wielu lat z roli w Klanie i ostatnio z Jak ONI śpiewają.

Poznałam go podczas wakacji w 2006 r. w Międzyzdrojach - wspomina nasza informatorka. Byłam z koleżanką na plaży i rozpoznałam Kubę, który samotnie się opalał. Na początku nie byłam pewna czy to on, bo miał duże okulary przeciwsłoneczne. Pokazałam go koleżance, która po 5 minutach już stała koło niego i zaproponowała mu... wspólną kąpiel w morzu. Odpowiedział jej, że jeszcze żadna dziewczyna nie odważyła się go o to poprosić i poszli się razem kąpać.

Później i ja sie z nim zapoznałam i stwierdziliśmy, że napilibyśmy się małego piwka. Rozmawiało się z nim bardzo fajnie, nie robił z siebie żadnej gwiazdy. Rozmawialiśmy o studiach, zainteresowaniach (opowiadał, że gra w kapeli bodajże na perkusji), opowiedział też parę plotek z życia gwiazd [widzicie - każdy plotkuje, jak można w ogóle próbować z tym walczyć? :)]. Potem jeszcze wspólnie zjedliśmy pierogi na plaży. Kiedy Kuba się z nami żegnał, dał nam buziaka w policzek, jak starym znajomym. Był to miły gest. Wymieniliśmy się mailami, napisałam do niego później - odpisał. To naprawdę miły chłopak.

Jak widać, nie każda gwiazda odgradza się murem od reszty świata.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)