Dwa lata temu Internet obiegły zdjęcia 9-letniej wówczas Kristiny Pimenovej z Rosji, którą z dnia na dzień obwołano "najpiękniejszą dziewczynką świata". Mała Rosjanka dzięki wydatnej pomocy swojej matki, byłej modelki, zaczęła występować w kampaniach reklamowych i pokazach mody najważniejszych projektantów świata.
Błyskawiczna kariera Kristiny okazała się nie tyle imponująca, co niebezpieczna dla niej samej. Ambitna matka, 40-letnia Glikierija Pimenova, została menedżerką córki i zadbała o to, by o dziecku usłyszała cała branża. Internauci szybko zwrócili jej uwagę, że zdjęcia dziewczynki są zbyt prowokacyjne i stanowią świetną przynętę dla pedofilów.
Chociaż było to prawie dwa lata temu, ambitna matka wciąż inwestuje w karierę modową córki. Tym razem Pimenova podpisała lukratywny kontrakt z amerykańską agencją LA Models. 10-latka przeprowadziła się z Moskwy do Los Angeles, żeby tam kontynuować karierę.
Jak można się domyślać, Glikerija Pimenova jest zachwycona. Kobieta uważa, że skoro jej córka zaczęła karierę modelki w wieku 3 lat (!), to teraz jest już na tyle dorosła, że może prześcignąć bardziej doświadczone modelki.