Katie Holmes, aktorka, która ostatnio znana jest głównie z bycia żoną Toma Cruise'a, poszła w ślady najlepszej przyjaciółki - Victorii Beckham i projektuje własną linię ubrań. Wraz z włoskim zespołem najlepszych krawców i projektantów stworzy ekskluzywną kolekcję dla domu mody Giorgio Armani.
Teraz Katie żyje tylko tym - wyznaje źródło. Jest bardzo podekscytowana. Kolekcja "Katie Holmes for Armani" będzie porównywalna w cenie do innych linii "ready-to-wear". Znajdzie się w takich sklepach jak Saks, Barneys New York czy Neiman Marcus i będzie ją cechował bardzo wysoki poziom wykonania. Ciuchy z tej kolekcji będą tańsze niż Armani Privé, ale droższe niż Armani Exchange. Nie mamy tu do czynienia z tanimi ciuchami a la Jessica Simpson.
Rzecznik Katie zaprzecza tym informacjom, ale źródła magazynu OK! twierdzą, że nawet nadopiekuńczy mąż Holmes jest zachwycony pomysłem i wspiera ją w tym przedsięwzięciu.
Niedługo nie będzie już podziału na piosenkarzy, aktorów i projektantów. Ostatnia moda na "własne linie czegokolwiek" (wszystkich i tak pobiła Lohan z pomysłem projektowania wzorków na legginsy) nie pozostawia żadnych złudzeń. Mamy tylko nadzieję, że nie doczekamy się wanien z jacuzzi sygnowanych nazwiskiem Frytki i perfum Toli Szlagowskiej...
