Stosunki między Robertem Jansonem, liderem Varius Manx, a byłymi wokalistkami zespołu nie są, mówiąc delikatnie, najlepsze. Jedyną wokalistką, która dobrze wspomina współpracę z Jansonem, jest Kasia Stankiewicz. Mimo że wcześniej było głośno o ich konflikcie, teraz w każdym wywiadzie opowiada, że świetnie się dogadują. Opłaciło się to wspólną trasą koncertową. Przypomnijmy: Stankiewicz wraca do Varius Manx. Na stałe!
Niestety, trochę gorzej może pójść w przypadku Anity Lipnickiej. Odkąd rozstała się z Johnem Porterem, myśli podobno o nowym projekcie muzycznym. Wpadła więc na pomysł zorganizowania własnej trasy koncertowej. Zwłaszcza, że koledzy z Varius Manx nie kwapili się z zaproszeniem:
Anita jest bardzo rozżalona. Co prawda jej stosunki z kolegami z Varius Manx przez ostatnie lata nie były, delikatnie mówiąc, najlepsze, ale uważa, że powinna dostać propozycję udziału w trasie koncertowej z okazji 25-lecia zespołu. Być może rozważyłaby wspólne występy - pisze Fakt Gwiazdy.
Lipnicka stwierdziła więc, że idealną "zemstą" będzie osoba trasa koncertowa, w ramach której zaśpiewa też przeboje Varius Manx:
Uznała, że również wyruszy w wielkie tournée, podczas którego zaśpiewa swoje największe przeboje. Mało tego, rozważa również włączenie do setlisty kilku hitów z czasów Varius Manx, które fani zespołu uznają za najlepsze właśnie w jej wykonaniu. Ma nadzieję, że bilety wyprzedadzą się na pniu - czytamy.