Kilka miesięcy temu Małgosia Jamroży, promująca się pod pseudonimem Margaret, postawiła na nowy wizerunek, który można nazwać "wczesną Rihanną". Jej piosenki, podobnie jak i samo brzmienie wokalu, stylizowane są na hity Barbadoski, 25-latka występuje w coraz dziwniejszych i coraz odważniejszych kreacjach. Skórzanej "uprzęży" w stylu sado-maso z Sopotu nie zapomnimy jeszcze długo...
Wczoraj Małgosia pojawiła się w Dzień Dobry TVN, gdzie wzięła udział w czacie z fanami - opowiedziała o tym, jak wyprowadziła się z domu w wieku 16 lat, a także o tym, że "ta Eurowizja to nie jest na jej nerwy"...
Ja trochę odetchnęłam z ulgą, bo ta Eurowizja to nie jest na moje nerwy jednak, to jest straszne obciążenie psychiczne - mówiła Kindze Rusin. Ja chyba jednak wolę robić sobie te piosenki po cichutku, a później koncertować sobie i już.
Przypomnijmy, że oburzeni przegraną Margaret w preselekcjach do Eurowizji fani domagali się unieważnienia konkursu twierdząc, że piosenka Michała Szpaka to plagiat. Zobacz: Fani Margaret napisali petycję! Chcą odwołania Michała Szpaka z Eurowizji!