Chociaż Black Eyed Peas istnieją od 1995 roku, szczyt ich kariery przypadł na rok 2003, kiedy do składu dołączyła Fergie. Wtedy ich album Elephunk okazał się hitem, a wokalistka szybko stała się znana i popularna, co postanowiła wykorzystać nagrywając własny materiał. Solowa płyta Fergie odniosła sukces, ale w międzyczasie relacje w macierzystym zespole popsuły się. Głośno było o konfliktach pomiędzy wokalistką, a liderem Black Eyed Peas, Will i.a.m.’em. Ostatecznie, w 2010 roku grupa rozpadła się, a każdy z muzyków zaangażował się we własne projekty. Will jednak podkreślał, że "drzwi dla Fergie zawsze pozostaną otwarte".
Jak widać, dyplomatyczna taktyka z jego strony opłacała się, gdyż w tym roku pojawiły się plotki o reaktywacji grupy. W wywiadzie dla Capital’s Evening Show Will powiedział:
Tak, to prawda, że powrócimy. Ale to łamie mi serce, bo tak naprawdę nigdy nie powinniśmy byli się rozstawać. Nie mieliśmy prawa tego robić.
Patrząc na nowe zdjęcia Fergie i Willa z wczorajszej imprezy na londyńskim tygodniu mody, można wyraźnie zauważyć, że dawne niesnaski poszły w niepamięć. Fergie w rockowej stylizacji i raper w eleganckiej marynarce oraz kapeluszu chętnie pozowali razem do zdjęć. Jak za starych, dobrych czasów.
Pamiętacie jeszcze Where is the love?