Trwa ładowanie...
Przejdź na

Cichopek o biciu dzieci: "NIE DAJĘ KLAPSÓW. Moje dzieci znają granice!"

61
Podziel się:

"Jestem super ciepłą mamą. Można rozpieszczać dzieci, ale też stawiać jasne granice".

Kasia Cichopek wciąż najbardziej znana jest z roli Kingi Zduńskiej w M jak Miłość. Po urodzeniu dzieci nieco odcięła się od show biznesu, razem z Marcinem Hakielem wychowują 7-letniego Adama i 3-letnią Helenkę. Kasia często podkreśla, że bycie matką jest dla niej najważniejsze. W rozmowie z www.przeAmbitni.pl zdradziła, jak wychowuje dzieci i łączy pracę z życiem rodzinnym.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(61)
gość
7 lat temu
Najlepiej jak ktoś sam o sobie mówi ze jest super mama albo że jest mądry albo ładny. IQ bułki paryskiej
gość
7 lat temu
Tak,bo ty z rodzinka jestescie nieskazitelni.Tylko brac przyklad.
gość
7 lat temu
Wychowanie dzieci to trud. To wielka praca.
gość
7 lat temu
Dziwne,oj bardzo dziwne ze sprzeciwiasz sie dawaniu klapsów a jednak operujesz tak wulgarnym językiem i tyle w tobie agresji ze chyba cos z toba nie tak.ja również jestem przeciwna klapsom ale nawet nie chce sobie wyobrazac jak tlumaczysz cos swoim dzieciom kiedy cie zdenerwuja-najpierw popracuj nad soba a potem pouczaj innych
gość
7 lat temu
CZesto jest tak, ze te same idiotki Karyny, ktore sie przyznaja, ze bija swoje dzieci, bo przeciez "inaczej nie slucho" - na uzyte slowo w zartach "dziecior" czy "bachor" dostaja zapalenia cipvy i trzesawicy somalijskiej, tocza piane z pyska jak wsciekly pitbul, ze ktos jest wyrodna matka i nie kocha swoich dzieci. Patologia w czystym wydaniu 😂
Najnowsze komentarze (61)
gość
7 lat temu
Nikt publicznie się nie przyzna do dawania klapsów.
gość
7 lat temu
Powiedziała co wiedziała, Jak by w polskim nie było innych słów. Wyzwiska to brak kultury.
gość
7 lat temu
t**a dzido, guzik wiesz
gość
7 lat temu
Tak jasne! W elokwentnej konwersacji z dwulatkiem wyjaśniam wszelkie różnice w naszych poglądach na różne tematy
gość
7 lat temu
Kasia jest bardzo miłą, sympatyczną kobietą. Nigdy nikogo nie obraża, nie lansuje się, po prostu kulturalnie się wypowiada.
gość
7 lat temu
Moi rodzice też uważali, że "tylko dają mi klapsy". Szczególnie ojciec. A ja do dziś pamiętam upokorzenie, które czułam obrywając po gołej pupie. Dorosłemu, silnemu człowiekowi, może wydawać sie, że to "tylko klaps". Dziecko może odczuwać to zupełnie inaczej. A nawet jeżeli to było z wyczuciem, to przyzwolenie na te "tylko klapsy", to usprawiedliwienie dla tych, którzy zwyczajnie się nad dziećmi znęcają. Nawet po silnym uderzeniu nie zawsze zostają siniaki
gość
7 lat temu
Dzieci to dzieci.Klaps jest zdrowy i nikomu nie zaszkodzi))) no tak)))) może Pani Kasia też byla idealnym dzieckiem?))))
gość
7 lat temu
lepiej dać o jednego klapsa za dużo niż dziecko miało by wyrosnąć na lewaka!
gość
7 lat temu
Do tej z 1995 rocznika- dalej dzieciuch z Ciebie...
gość
7 lat temu
Dziwne,oj bardzo dziwne ze sprzeciwiasz sie dawaniu klapsów a jednak operujesz tak wulgarnym językiem i tyle w tobie agresji ze chyba cos z toba nie tak.ja również jestem przeciwna klapsom ale nawet nie chce sobie wyobrazac jak tlumaczysz cos swoim dzieciom kiedy cie zdenerwuja-najpierw popracuj nad soba a potem pouczaj innych
gość
7 lat temu
wychowawczy klaps jeszcze nikomu nie zaszkodził
Ewewelka
7 lat temu
Nie bijcie swoich dzieci, nie dajcie Im klapsów. Do dziś pamiętam nienawiść, którą czułam do mamy, gdy mnie biła, lub dawała klapsy. Do dziś ją do Niej czuję i mam ochotę Jej oddać. Mam dwie cudowne córeczki i nie chcę Ich bić, ale czasem to jest silniejsze ode mnie i chociaż nie boję to krzyczę i wtedy widzę w sobie swoją matkę. Walczę z tym.,bo nie chcę przekazać tego moim dzieciom, jak Ona przekazała to mnie. Mam 34lata, do dziś czuję upokorzenie, bezsilność, wstręt, złość, nienawiść głęboko w sobie. To z Waszych dzieci nigdy nie wyjdzie. Nie tłumaczcie, że klaps to nie bicie. Jeśli ktoś na ulicy da Wam klapsa to powiecie - spoko, nic się nie stało, to przecież tylko klaps? To bicie tylko utajone. A dziecku miesza w głowie. Czego Je uczucie? Tu można bić, a tam nie? Tak mocno można, a tak już nie? Hiookryci! Nie macie pojęcia, jaką wielką krzywdę wyrzadzają Waszym dzieciom te małe klapsy na całe życie.
gość
7 lat temu
Na czym polega jej praca.Nie znam.
gość
7 lat temu
Ja jakoś klapsy dostawałam i żyje
...
Następna strona