Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|
aktualizacja

Ewa Gorzelak, znana z "Na Wspólnej", zrezygnowała z kariery u szczytu sławy, by ratować umierającego syna. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje?

108
Podziel się:

Ewa Gorzelak odnosiła zawodowe sukcesy, ale jej karierę zastopował nowotwór mózgu, który został wykryty u syna aktorki. Jak dziś miewa się gwiazda?

Ewa Gorzelak, znana z "Na Wspólnej", zrezygnowała z kariery u szczytu sławy, by ratować umierającego syna. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje?
Ewa Gorzelak, znana z "Na Wspólnej", zrezygnowała z kariery u szczytu sławy, by ratować umierającego syna. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje? (AKPA)

Ewa Gorzelak ma na koncie kilka ról w serialach i spektaklach teatralnych. Największą sławę przyniósł jej serial "Na Wspólnej", w którym grała Gabrielę. Pasmo sukcesów zawodowych przerwała jednak tragedia w życiu aktorki i jej rodziny.

O nowotworze syna Ryszarda dowiedziała się, gdy miał zaledwie półtora roku. Ewę w tym trudnym czasie wspierał mąż, aktor Zbigniew Dziduch. To on zajmował się starszą pociechą, Frankiem, gdy żona nocowała w szpitalu. Na oddziale onkologicznym spędziła ponad dwa lata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wojenki WAGs i powrót Joli Rutowicz

Wieść o chorobie Ryszarda sprawiła, że świat Ewy i jej najbliższych legł w gruzach. Priorytetem stało się spędzenie każdej możliwej chwili z chorym dzieckiem. Stan synka aktorki był naprawdę poważny, o czym wspominała przed laty w wywiadach.

On mi umierał na rękach. W pewnym momencie nie miał siły płakać, tylko tak cichutko się skarżył. Prosiłam Boga, aby szybciej go zabrał i skrócił cierpienie. Myślałam, że mi serce pęknie - wyznała Gorzelak w rozmowie z "Na Żywo".

Syn aktorki, mimo wielu przeciwności, wygrał walkę z chorobą. 20-letni Ryszard jest dziś zdrowym mężczyzną. Traumatyczne momenty i miesiące spędzone w szpitalach zainspirowały Ewę do założenia fundacji "Nasze Dzieci", która pomaga rodzinom radzić sobie w obliczu choroby.

Jestem szczęśliwa. W życiu nie ma się co napinać, bo i tak płynie ono swoim strumieniem. Nigdy nie sądziłam, że będę prowadziła fundację. Nie wiem, do czego mnie to doprowadzi, ale w tej chwili czuję, że jestem w tym miejscu, w którym być powinnam i czuję się spełniona - opowiedziała w jednym z wywiadów aktorka.

48-letnia aktorka po latach powróciła do aktorstwa, grając m.in. w "M jak miłość". Gorzelak czasami pojawia się na celebryckich eventach, ale jest to raczej rzadkość. Ewa jest za to dość aktywna w mediach społecznościowych, gdzie ochoczo promuje swoje "warsztaty samoświadomości dla dorosłych". Ideą spotkań ma być według aktorki poznanie własnej wartości i zagłębianie się w psychoedukację.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(108)
Ona
2 lata temu
Ktoś się dziwi? Czym jest kariera w stosunku do dzieci, miłości, rodziny? Zupełnie niczym.
Ewelina
2 lata temu
Mam dwóch synów, kocham ich nad życie i wszystkim życzę zdrowia, to bezcenne.
Shun
2 lata temu
Nie ma nic droższego niż dzieci, reszta nie jest tak ważna.
Tak
2 lata temu
Fajnie, że postawiła na rodzinę
😊😊😊😊😊
2 lata temu
I super.. Zdrowia dla całej rodziny
Najnowsze komentarze (108)
Kasia 1976
2 lata temu
Miala wsparcie męża wiec to się też liczy A wiadomo, że każda matka by zrobiła to samo ale to jest też duże finansowe obciążenie Ale cieszę się że jej syn wyzdrowiał
Gosc
2 lata temu
Początek na wspólnej to jeszcze czasy, kiedy oglądałam ten serial. Lubiłam jej wątek i zastanawiałam się, dlaczego tak nagle go urwali. Teraz już wiem. Chwile spędzone u boku syna były najważniejsze dla matki i nie dziwię się jej decyzji. Dobrze, że wszystko się dobrze skończyło.
Pol
2 lata temu
Bardzo współczuję. Życzę szczęścia.
Magda
2 lata temu
Pracowałem na chirurgii dziecięcej oraz na oparzenia małych dzieci. Te dzieciaki były dla mnie obce ,ale cierpiała razem z nimi. Minęło ponad 25 lat i mam ich przed oczami. Chociaż mam dwójkę wspaniałych dzieci Ale tego się nie zapomina
Wera
2 lata temu
Cudownie, że syn wyzdrowiał :) oby innym chorym zawsze udawało się pokonac nowotwór.. zdrowia kochani zdrowia...
Magda❤️
2 lata temu
Nie dziwię się. Mam 34l. Chciałam zwiedzać świat, robić karierę itd. Kiedy już zapragnęłam dziecka nie wychodziło, 4 lata biegania po lekarzach, badania, złudne nadzieje, strata ciąży. Obok mam 7tyg synka. Czasem nie wierze w to, ze się udało. I jak ma kolki, płacze, serce mi pęka. Pierwsze 12 dni to była walka o jego życie w szpitalu. Miałam wtedy poczucie pustki, miałam wrażenie ze cierpienie było niemal fizyczne. Dziecko pod respiratorem, kruszynka 2800g. Wszędzie wenflony, sonda do karmienia w nosku, wyglądał jak pacynka z tymi kablami. Chciałabym oddać wtedy swoje zdrowie, życie, żeby tylko się nie męczył
Olo
2 lata temu
A czymże jest kariera.....karierę taka z prawdziwego zdarzenia robią nieliczni, reszta tylko predystynuje......rodzina, miłość odrobinę radości to powoduje że życie staje się znosne
Nika
2 lata temu
Myślałam, że wiele widziałam bòlu i cierpienia ale tych dzieci z onkologii nigdy nie zapomnę....
Lolo
2 lata temu
Podziwiam ją za to, że chciała swoje cierpienie przekuć w coś dobrego, inni chcieliby uciec, zapomnieć a pani Ewa wròciła żeby pomagać, wspierać
Paziu
2 lata temu
Tyle się czyta odramatach i zwykle porażkach a tu dobre zakończenie dużo zdrowia pozdrawiam
Heh
2 lata temu
Wiedziałam, że babka która uczy moja córkę pływać wygląda znajomo 🤣 konkretnie jak młodsza wersja tej pani
Wiechu
2 lata temu
Sławy???? Buhahahhaa
Tez Ewa
2 lata temu
Bardzo mlodo wyglada jak na swoj wiek
PIK
2 lata temu
Piękna! Duszą i ciałem!
...
Następna strona