W poniedziałek na antenie TVN 7 zadebiutował Hotel Paradise. Uczestnicy programu prowadzonego przez Klaudię El Dursi najbliższe tygodnie spędzą w luksusowym hotelu na egzotycznym Bali. W tym czasie będą mieli szansę nie tylko na odnalezienie wymarzonego partnera, lecz również na zgarnięcie 100 tysięcy złotych.
Aby zakwalifikować się do finału, uczestnicy będą musieli dobierać się w pary i wytrwać w nich jak najdłużej. Co tydzień mieszkańcy hotelu spotkają się podczas tzw. Rajskiego Rozdania, gdzie będą mogli pozostać przy obecnych partnerach lub wymienić ich na innych uczestników. Osobom, które najdłużej pozostaną singlami, będzie groziło odpadnięcie z programu.
W piątek uczestnicy show po raz kolejny zgromadzili się na Rajskim Rozdaniu. Po całym tygodniu zawierania układów i obmyślania intryg przyszedł czas na wybór partnerów na kolejny tydzień. Tego wieczoru z programem miał pożegnać się jeden z panów.
Czy stare związki przetrwają? Ile warte były sojusze? Co zwycięży, uczucie czy strategia? - zastanawiała się Klaudia El Dursi.
Jako pierwszy decyzję podjął Łukasz Blondino-Latino. Uczestnik wybrał Violę, jednocześnie pozostawiając Chris ze pary. Szymon postanowił natomiast pozostać przy Lexi.
Dobrze nam się mieszkało dotychczas i tyle - skomentował krótko swoją decyzję.
Maciek również spędzi kolejny tydzień w towarzystwie dotychczasowej partnerki, Sandry.
Z Sandrą dogaduję się tutaj, jak z nikim innym - przyznał.
Wybór Łukasza "Długiego" ponownie padł na Mariettę.
Relacje trzeba budować na szczerości i zaufaniu, a Marietta sprawia wrażenie takiej osoby dla mnie - stwierdził.
Mimo drobnych nieporozumień Adam pozostał w parze z Olą.
Jestem w stu procentach pewien szczerości i lojalności, dlatego wybrałem Olę - przyznał.
Samotny Chris podszedł natomiast do Lexi, którą wcześniej wybrał Szymon. Lexi musiała więc podjąć decyzję, z kim spędzi kolejny tydzień.
Blondynka ku zaskoczeniu pozostałych mieszkańców hotelu wybrała Chrisa, tym samym skazując Szymona na opuszczenie rajskiego Bali.
Chcę, żebyście wszyscy się tu dobrze bawili, spędzili pięknie czas - życzył pozostałym uczestnikom
Klaudia El Dursi była ciekawa, czy uczestnik ma żal do Lexi.
Nie, po prostu nie poznałem jej. Myślałem, że między wierszami jesteśmy dogadani, ale okazało się, że zabrakło szczerości - stwierdził.
Lexi stwierdziła jednak, że jej wybór nie był niczym specjalnie zaskakującym.
Myślę, że tym ruchem Lexi zszokowała większość uczestników i dopiero teraz zacznie się prawdziwa gra - powiedział Szymon opuszczając luksusowy hotel.
Spodziewaliście się, że Szymon tak szybko pożegna się z Hotelem Paradise?
Nie możesz doczekać się kolejnego odcinka Hotelu Paradise? Kliknij tutaj i dowiedz się więcej.